Prezydent Bolesławca przeciwko LGBT? Padły mocne słowa
16 sierpnia w Bolesławcu odbyła się coroczna parada otwierająca Święto Ceramiki, która w tym roku wzbudziła spore kontrowersje. Po raz pierwszy w wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele społeczności LGBTQ+, którzy maszerowali z tęczowymi flagami i banerami z hasłem "Wszyscy jesteśmy z jednej gliny".
Obecność przedstawicieli społeczności LGBTQ+ spotkała się jednak z agresją ze strony niektórych obserwatorów, a także z ostrą krytyką prezydenta miasta, Piotra Romana z Bezpartyjnych Samorządowców.
Podczas przemarszu doszło do incydentu, w którym kibice lokalnego klubu sportowego mieli zaatakować uczestników parady.
Przeczytaj też: Ogromna afera o jednego drinka. Pub mocno odpowiedział klientce
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", świadkowie twierdzą, że wykrzykiwali oni homofobiczne hasła, takie jak "Wyp...ć" i "Bolesławiec bez pedałów", oraz rzucali butelkami, co doprowadziło do pobicia jednej z kobiet. Ofiara trafiła na oddział ratunkowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowa Krynica Morska. “Bez środków unijnych bylibyśmy 40 lat do tytułu”
Napięcie wzrosło również po zakończeniu parady, kiedy grupa osób LGBTQ+ ustawiła się pod sceną z banerem "Wszyscy jesteśmy z tej samej gliny".
Wtedy prezydent miasta, Piotr Roman, wygłosił swoje przemówienie, które wywołało kontrowersje.
Ceramika to szyk i elegancja, a nie prostota i chamstwo, nawet jeżeli jest realizowane w jakiejkolwiek szczytnej ideologii – powiedział, odnosząc się do obecności osób LGBTQ+ na wydarzeniu.
Aktywistka Kinga Gęsicka-Biały, sojuszniczka społeczności LGBTQ+, była oburzona słowami prezydenta, który jej zdaniem zareagował z gniewem na obecność tęczowych flag.
Mieliście swoje 5 minut, a teraz opuśćcie te banery – miał powiedzieć, co według Gęsickiej-Białej było nieakceptowalne ze strony przedstawiciela miasta.
Parada w Bolesławcu była pierwszą i ostatnią
Kolejny incydent miał miejsce podczas ceremonii zakończenia Święta Ceramiki, kiedy prezydent Roman ponownie skrytykował uczestników parady, zwracając uwagę na "pewien element prowokacji" i sugerując, że udział kobiety topless umalowanej gliną nie był odpowiedni dla rodzin z dziećmi.
W odpowiedzi na kontrowersje, prezydent ogłosił, że nie będzie więcej parad otwierających Święto Ceramiki. Zaznaczył również, że trwa analiza wszystkich zaistniałych sytuacji, a przygotowywane jest zawiadomienie do odpowiednich organów.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", do sprawy odniosła się także Monika "Pacyfka" Tichy, znana aktywistka, która w mediach społecznościowych przyznała, że to ona była wspomnianą "glinoludką".
Jako że ogromnie szanuję czas i pracę instytucji publicznych, spieszę z pomocą Panu Prezydentowi, który zaapelował o wsparcie w poszukiwaniu i ukaraniu >>sprawców<< – napisała ironicznie w poście.
Przeczytaj też: Zaginęła 16-latka z Tychów. Rodzina i policja szukają Sylwii