"Proszę o wybaczenie". Abp Jędraszewski opublikował list
Abp Marek Jędraszewski w liście pasterskim na rozpoczynający się Adwent zwrócił się do wiernych Archidiecezji Krakowskiej. "Proszę o wybaczenie, jeżeli kogoś zawiodłem lub sprawiłem przykrość" - czytamy w liście byłego metropolity, który właśnie przeszedł na emeryturę.
Arcybiskup Marek Jędraszewski przeszedł na emeryturę, a papież ogłosił nazwisko nowego metropolity krakowskiego. Został nim kardynał Grzegorz Ryś, który do tej pory piastował stanowisko metropolity łódzkiego.
Abp Jędraszewski w liście pasterskim na rozpoczynający się Adwent zwrócił się do wiernych Archidiecezji Krakowskiej oraz księży i biskupów. List opublikowano na stronie Archidiecezji Krakowskiej.
"Dobiega końca moja posługa pasterza Archidiecezji Krakowskiej, która trwała prawie dziewięć lat. W związku z tym pragnę serdecznie podziękować wszystkim – księżom biskupom, braciom kapłanom, siostrom zakonnym, osobom życia konsekrowanego, wiernym świeckim – którzy wspierali mnie w dziele prowadzenia Kościoła Krakowskiego ku jego ostatecznym przeznaczeniom. Dziękuję za wszystkie modlitwy i cierpienia ofiarowane w intencjach Kościoła i naszej Ojczyzny" - czytamy w liście.
"Powiem brutalnie". O. Gużyński komentuje słowa kard. Rysia
Hierarcha prosi także o wybaczenie wszystkich których uraził.
"Równocześnie proszę o wybaczenie, jeżeli kogoś zawiodłem lub sprawiłem przykrość. W swojej pasterskiej posłudze zawsze jednak starałem się kierować prawdziwym dobrem Kościoła oraz dobrem każdego z powierzonych mi przez Ojca Świętego Franciszka podczas niezapomnianej osobistej rozmowy w dniu 28 listopada 2016 roku w Domu Świętej Marty w Watykanie wiernych świeckich i duchownych" - podkreślił abp Jędraszewski.
Arcybiskup Marek Jędraszewski był metropolitą krakowskim od 2017 roku. Złożył rezygnację z urzędu metropolity krakowskiego w czerwcu ubiegłego roku. Wówczas ukończył 75 lat.
Arcybiskup Jędraszewski znany jest z licznych kontrowersyjnych wypowiedzi. Wielokrotnie uderzał w społeczność LGBT, obrażał kobiety i mówił o polityce. Z doniesień mediów wynika, że na emeryturze będzie mieszkał w krakowskim Castel Gandolfo.