Agnieszka Potoczny-Łagowska| 

Przeszkadzała mu w grze w Scrabble. Doszło do tragedii

6

Dramatyczny finał sprzeczki pomiędzy 41-letnim Francuzem Benjaminem C. a jego 21-letnią sąsiadką. Mężczyzna chciał w spokoju pograć w internetowe Scrabble. Nie mógł się jednak skupić na układaniu słów przez hałasy, które dobiegały z pobliskiego mieszkania. Chwycił do ręki nóż i poszedł wymierzyć lokatorce sprawiedliwość.

Przeszkadzała mu w grze w Scrabble. Doszło do tragedii
Zdjęcie poglądowe. (Pixabay, jankosmowski)

Chociaż tragedia rozegrała się w maju 2020 roku, to dopiero teraz dziennik "Le Parisien" opublikował jej szczegóły. Te dosłownie mrożą krew w żyłach. Młoda studentka optyki Romane zorganizowała małą imprezę dla swoich znajomych z uczelni. Zdaniem sąsiadów kobiety, w jej mieszkaniu "było głośniej niż zazwyczaj, ale w granicach normy".

Chwycił za nóż i zaatakował sąsiadkę. Ranił ją w udo

Niestety inaczej uważał Benjamin C. Francuz tego dnia grał w Scrabble przez internet. Delikatne hałasy (dobiegające z mieszkania zlokalizowanego tuż pod jego lokalem) sprawiały, że zupełnie nie mógł się skupić. Nie szło mu najlepiej w układaniu trudnych słów. Tak bardzo go to irytowało, że w pewnym momencie nie wytrzymał.

Chwycił za nóż kuchenny i zszedł piętro niżej. Zapukał do drzwi 21-letniej sąsiadki. Gdy otworzyła, mężczyzna zaczął krzyczeć swoje racje nt. głośnej muzyki. Wtedy Romane stwierdziła, że "zupełnie zwariował". Nagle 41-latek dźgnął ją ostrzem w tętnicę udową. Zaczęła się gwałtownie wykrwawiać. Znajomi poszkodowanej wezwali karetkę. Przegonili też agresora.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nie mówił po francusku. Wygrał francuskojęzyczne Scrabble

21-latka trafiła do szpitala na sygnale. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy po dwóch dniach zmarła.

Policjanci o zbrodni Francuza. "Zachowywał się bez emocji"

Sprawą od razu zajęła się policja. Agresor jeszcze tego samego dnia został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Mundurowi, którzy mieli z nim do czynienia twierdzą, że w chwili aresztowania zachowywał się, jakby był zupełnie bez emocji.

Napastnik tłumaczył policjantom, że drażnią go jakiekolwiek hałasy i jest na nie maksymalnie wyczulony. Utrzymywał też, że przez dużą wadę oczu nie wiedział, że zranił 21-latkę.

Mężczyznę zbadali już biegli psychologowie. Twierdzą oni, że w chwili ataku furiat był poczytalny. We wtorek 7 lutego ruszył proces Francuza przed sądem w Lyonie. Grozi mu nawet 30 lat więzienia.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić