Przewodnicząca ZHR zabrała głos. "Nie są naszym standardem"

Działania, które narażają zdrowie i życie harcerzy, nie są naszym standardem – podkreśliła przewodnicząca Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej hm. Anna Malinowska, cytowana przez Polską Agencję Prasową.

Anna Malinowska zabrała głos po tragedii na obozie harcerskimAnna Malinowska zabrała głos po tragedii na obozie harcerskim
Źródło zdjęć: © Getty Imges
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • 15-letni harcerz utonął podczas próby zdobycia sprawności.
  • ZHR podkreśla, że działania narażające zdrowie nie są standardem.
  • Organizacja zapewnia o rygorystycznym nadzorze nad obozami.

Na obozie harcerskim w Wilczem, w jeziorze Ośno, doszło do tragicznego wypadku. 15-letni harcerz utonął podczas próby zdobycia sprawności. Śledczy ustalili, że chłopiec miał przepłynąć 500 metrów w pełnym umundurowaniu. Robił to w środku nocy, bez żadnej asekuracji.

Przewodnicząca ZHR, hm. Anna Malinowska, podkreśliła, że działania narażające zdrowie harcerzy nie są standardem organizacji. ZHR dąży do szybkiego wyjaśnienia sprawy, aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.

Działania, które narażają zdrowie i życie harcerzy, nie są naszym standardem. Dlatego dążymy do kompleksowego i jak najszybszego wyjaśnienia sprawy, aby zrozumieć, co się wydarzyło. Nie chcemy, żeby podobne nieszczęście kiedykolwiek się powtórzyło – podkreśliła Malinowska, cytowana przez PAP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciężarówka przygniotła samochód na A1. 9-latek w szpitalu

Bezpieczeństwo na obozach

ZHR organizuje blisko 300 obozów rocznie, które są nadzorowane i muszą spełniać rygorystyczne wymagania. Kadra obozów to wyszkoleni wolontariusze z odpowiednimi kwalifikacjami. Uczestnicy obozów zazwyczaj wcześniej dobrze się znają.

Chociaż są wolontariuszami i często młodymi osobami, mają odpowiednie kwalifikacje potwierdzone stopniami instruktorskimi. Dzieci, rodzice i kadra nie poznają się dopiero na obozach. Znają się z całorocznej pracy drużyny – zapewniła Malinowska.

Jak wskazuje PAP, Marek G., który był dowódcą drużyny harcerskiej i ratownik wodny Igor K. usłyszeli zarzuty nieumyślnego spowodowania jego śmierci, a także narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi im do 5 lat więzienia.

Uczestnicy obozu wrócili do domów, a ZHR zapewnił im pomoc psychologiczną. Malinowska podkreśliła również, że "rodzinie zmarłego Dominika zależy na spokoju i uszanowaniu ich prywatności w tym bolesnym czasie". Rodzina prosi media o powstrzymanie się od prób kontaktu oraz nieobecność na pogrzebie.

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł