Przy odprawie para zostawiła dziecko. "Nie mogliśmy uwierzyć"
Rodzice zszokowali obsługę Ryanaira i współpasażerów, kiedy podczas odprawy porzucili swoje dziecko. Chcieli w ten sposób uniknąć dodatkowych opłat, jakie chciały im naliczyć linie lotnicze. Sprawą zajęła się już lokalna policja.
Rodzice porzucili dziecko.
Do zdarzenia doszło na lotnisku Ben-Gurion w Tel Awiwie. Rodzice zostawili dziecko podczas odprawy, kiedy obsługa Ryanaira oznajmiła im, że będą musieli dla niego dokupić kolejne miejsce.
Zostawili dziecko na lotnisku
Lokalny serwis informacyjny KAN poinformował, że para podróżowała na belgijskich paszportach. Wybierali się do Brukseli. Kiedy okazało się, że muszą zapłacić za miejsce dla dziecka, zostawili je w wózku przy biurku i poszli do kontroli paszportowej.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego. Nie mogliśmy uwierzyć w to, co widzieliśmy - powtarzał zszokowany pracownik linii Ryanair.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik Ryanaira powiedział, że agent odprawy Ben Gurion skontaktował się natychmiast z ochroną lotniska. Pasażerowie zostali zawróceni z kolejki do odprawy. Powiadomiono lokalną policję, która zajęła się sprawą. Para zabrała dziecko z powrotem.
Policja zatrzymała rodziców i zabrała ich na przesłuchanie. Wcześniej para wdała się w awanturę z obsługą lotniska i innymi pasażerami, którzy nie mogli uwierzyć, że porzucono dziecko.
Osoby podróżujące z niemowlęciem mogą zapłacić około 140 zł za miejsce na kolanach lub dokupić osobne miejsce w standardowej cenie dla osoby dorosłej. Incydent nie jest pierwszym takim przypadkiem. W 2019 roku samolot z Arabii Saudyjskiej musiał zawrócić do miejsca odlotu po tym, jak matka zostawiła swoje dziecko na lotnisku. Pasażerka powiedziała załodze, że po prostu zapomniała zabrać swojego dziecka ze strefy terminalu.
Czytaj więcej: Awantura na pokładzie. Pijana Polka pobiła dwie pasażerki
