Przyszli na pogrzeb matki. Gdy zajrzeli do trumny, przeżyli głęboki wstrząs

9

Sadie Williams zachorowała i zmarła na COVID-19. Dzieci 87-latki powierzyły organizację pochówku pracownikom Domu Pogrzebowego Josepha A. Slingera-Hasgill w Amityville w stanie Nowy Jork. Kiedy bliscy zajrzeli do trumny, byli wstrząśnięci. Zamiast matki, zobaczyli... obcą kobietę. Czy mają rację?

Przyszli na pogrzeb matki. Gdy zajrzeli do trumny, przeżyli głęboki wstrząs
Pomyłki dopuścić się mieli członkowie personelu Domu Pogrzebowego Josepha A. Slingera-Hasgill w Amityville (Google Maps)

Dzieci Sadie Williams wybrały dom pogrzebowy, który mógłby zorganizować pochówek zgodny z religią muzułmańską. Jak podaje New York Post, zanim pomyłka wyszła na jaw, zamiast 87-latki, obok jej męża pochowano zupełnie inną kobietę.

Makabra w domu pogrzebowym. Personel pomylił zwłoki?

Żadne z jedenaściorga dzieci Williams nie zorientowało się, że pochowano obcą dla nich osobę. O pomyłce poinformował dopiero mistrz ceremonii pogrzebowej, który zatelefonował do bliskich zmarłej już po uroczystościach.

Aby zweryfikować, czy rzeczywiście doszło do pomyłki, konieczna była ekshumacja zwłok. Po otwarciu, dzieci zmarłej natychmiast rozpoznały, że w trumnie umieszczono ciało nieznanej osoby. Na jej ręce znajdował się dziecięcy zegarek.

(...) Powiedziałam: "to nie moja matka". (...) Gdy podeszłam do trumny, pierwszą rzeczą, jaką zauważyłam, był fakt, że [osoba w trumnie – przyp. red.] to nie moja matka i nosi dziecięcy zegarek – relacjonowała Salimah Lee, córka zmarłej (New York Post).

Dzieci Sadie Williams zdecydowały się na pozwanie Domu Pogrzebowego Josepha A. Slingera-Hasgill. Żądają ponad 33 milionów dolarów odszkodowania oraz 55 milionów dolarów kary. Dowodzą, że pomyłka personelu wywołała u nich ogromne cierpienie, a szczątki ich matki zostały potraktowane bez respektowania jej godności i szacunku.

Kierownictwo Domu Pogrzebowego Josepha A. Slingera-Hasgill zaprzecza, aby doszło do pomyłki. Przekonuje, że w trumnie spoczywają zwłoki właściwej osoby, jednak wygląd Sadie Williams znacznie się zmienił w konsekwencji poddania ciała 87-latki procesowi balsamacji.

Zobacz także: Zobacz też: Koronawirusowy grabarz. Ta belgijska firma nie ma obecnie innych zleceń
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić