aktualizacja 

Putin niszczy go na oczach Rosji. A niedawno miał w nim sługę

Po miesiącach oczekiwania ruszył proces Igora Girkina, ps. "Striełkow", czyli słynnego separatysty i byłego agenta FSB, który latem trafił do więzienia w Moskwie za działalność ekstremistyczną. Władimir Putin chce go zniszczyć, bo obawia się, że były oficer może być dla niego zagrożeniem w nadchodzących wyborach.

Putin niszczy go na oczach Rosji. A niedawno miał w nim sługę
Igor Girkin "Striełkow" nadal siedzi w areszcie, właśnie ruszył jego proces (Telegram)

Igor Girkin ps. "Striełkow" był kluczową postacią w procesie destabilizacji wschodnich obwodów Ukrainy w 2014 roku. Gdyby nie on, nie udałoby się oderwać od Ukrainy Krymu, a także zająć części Donbasu. Minęła dekada i teraz "Striełkow" jest wrogiem Kremla, czeka na swój wyrok.

W Moskwie właśnie rozpoczął się proces bohatera, który stał się zaciekłym krytykiem i wrogiem Władimira Putina. Igor Girkin w lipcu został aresztowany, tuż po nieudanym puczu Jewgienija Prigożyna. I od tego czasu czekał na to, by usłyszeć w sądzie akt oskarżenia. Ten został mu właśnie przedstawiony, oczywiście zaraz odrzucił zarzuty.

Grozi mu pięć lat więzienia i nikt nie ma wątpliwości, że spędzi je za kratkami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zmasowany atak na okopy. Rosyjskie pozycje w ogniu

Władimir Putin zabrał się za swoich przeciwników latem, gdy nie udał się marsz Jewgienija Prigożyna i jego Grupy Wagnera na Moskwę. To działo się w czerwcu. Na początku lipca aresztowano Igora Girkina. A dwa miesiące po puczu Prigożyn zginął w katastrofie lotniczej pod Twerem. Girkin uważa, że może go spotkać podobny los.

"Striełkow" usłyszał akt oskarżenia i zaczął zeznawać, kolejna odsłona procesu czeka go 20 grudnia.

Mój klient kategorycznie nie zgodził się z argumentami przedstawionymi w akcie oskarżenia i nie przyznał się do winy - powiedział jego obrońca.

Władze chcą skazać Igora Girkina za "podżeganie do działalności ekstremistycznej", czyli na mocy przepisów, które weszły w życie po wybuchu wojny w Ukrainie. Prokurator uważa, że wpisy na Telegramie i występy w sieci szkodziły krajowi, a przy okazji okazały się zakazaną krytyką armii oraz "specjalnej operacji wojskowej". Były oficer domagał się zmian w sztabie armii, ujawnił, że wojsko nie dostaje żołdu, a decyzje generałów są złe.

Napisał m.in., że winnych zaniedbań w armii oraz fatalnego prowadzenia wojny powinno się rozstrzelać. Od inwazji regularnie komentował przebieg wojny i często krytykował dowództwo, domagając się zmian i "likwidacji Ukrainy" jako państwa. Był tak radykalny, że Władimir Putin, Siergiej Szojgu i Jewgienij Prigożyn stali się jego wrogami.

Paradoks jest taki, że bez Girkina być może w ogóle nie doszłoby do inwazji na Ukrainę. Ale skoro już wojna wybuchła, fachowym okiem oceniał jej przebieg. A to nie mogło się spodobać. Przy okazji stał się dość popularny w Rosji, a tego bardzo obawia się przed marcowymi wyborami Władimir Putin. Więc z więzienia Girkin szybko nie wyjdzie.

Być może prezydent Rosji poczuł się urażony, gdy Girkin nazwał go "dziadem".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kim jest terrorysta Igor Girkin ps. Striełkow?

Na Zachodzie byłego agenta FSB oraz oficera wywiadu uważa się za terrorystę i nie ma w tym cienia przesady.

Girkin był dowódcą sił prorosyjskich separatystów w Donbasie latem 2014 roku, gdy zestrzelono samolot Malaysia Airlines. 17 lipca 2014 roku w pobliżu wsi Hrabowe w obwodzie donieckim Rosjanie ostrzelali za pomocą systemu 9K37 BUK samolot MH17, który runął na ziemię. Zginęło 298 osób, w większości obywateli Holandii.

W Holandii został skazany za terrorystyczny atak na dożywocie. W Ukrainie grozi mu kara śmierci, są dowody na to, że torturował i zabijał żołnierzy złapanych przez Rosjan. Ściga go Trybunał Karny w Hadze. Długo był wziętym komentatorem inwazji na Ukrainę i występował w mediach w roli eksperta. Problemy zaczęły się, kiedy wprost zaczął krytykować Władimira Putina.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić