Putin podjął decyzję. 135 tysięcy osób trafi do wojska

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o jesiennym poborze. Do służby wojskowej powołanych zostanie 135 tys. obywateli w wieku od 18 do 30 lat.

Władimir Putin podjął decyzję ws. poboru do wojska.Władimir Putin podjął decyzję ws. poboru do wojska.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328
Mateusz Kaluga

Prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził nowy dekret dotyczący jesiennego poboru do armii. Zgodnie z oficjalnym dokumentem, pobór potrwa od 1 października do 31 grudnia 2025 r. W tym czasie do służby wojskowej zostanie skierowanych 135 tys. osób w wieku od 18 do 30 lat - informuje ukraińska "Pravda".

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Wiceadmirał Władimir Cymlański, zastępca szefa Głównego Zarządu Organizacyjno-Mobilizacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, podkreślił, że powołani w ramach jesiennej kampanii będą pełnić służbę wyłącznie na terenie Rosji. Jak zaznaczył, nie zostaną oni skierowani do udziału w "specjalnej operacji wojskowej", jak to propaganda nazywa wojnę w Ukrainie.

To jednak może być kłamstwo. Przypomnijmy, że Ukraińcom wielokrotnie udawało się pojmać poborowych. Ci zaś tłumaczyli, że nie wiedzieli, gdzie zostaną wysłani. Rosjanie z kolei twierdzili, że wojskowi trafili na front przez pomyłkę.

W tegorocznej kampanii jesiennej wykorzystany zostanie Jednolity Rejestr Ewidencji Wojskowej. Nadal jednak będą stosowane tradycyjne, papierowe wezwania do stawienia się w komisjach wojskowych. To rozwiązanie ma usprawnić proces powiadamiania obywateli o obowiązku służby.

Według "Moscow Times" wiosną 2025 roku do rosyjskiej armii powołano 160 000 mężczyzn. Podczas naboru jesienią 2016 roku Putin zarządził powołanie 152 000 mężczyzn. W ciągu trzech lat, odkąd Rosja rozpoczęła pełną inwazję na Ukrainę, co roku powoływała średnio 127 000 osób.

Oficjalne dane dotyczące strat są rzadko publikowane przez Moskwę. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego Rosja straciła 1 092 780 żołnierzy od początku inwazji. Liczby te są zgodne z szacunkami zachodnich agencji wywiadowczych. Naczelny ukraiński dowódca Ołeksandr Syrski stwierdził 9 września, że ​​Rosja straciła w samym tylko 2025 roku prawie 300 tys. żołnierzy.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2