"Putin wybrany przez Boga". Rosyjski propagandysta szokuje

Propagandysta Nikita Michałkow zdradził kulisy rozmów z Władimirem Putinem. Co ważne, odbyła się ona 20 lat temu. Już wtedy obecny prezydent Rosji miał twierdzić, że... został wybrany przez Boga. Michałkow wtedy miał zrozumieć, z kim ma do czynienia.

Władimir Putin, prezydent Rosji.Władimir Putin, prezydent Rosji.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328
Mateusz Kaluga

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Nikita Michałkow jest rosyjskim reżyserem i aktorem. Jest również uznawany za jednego z czołowych propagandystów, ponieważ jest blisko związany z Władimirem Putinem. W przeszłości otrzymał medal "Bohatera Pracy", wyrażał poparcie dla działań prezydenta Rosji i chwalił go za odbudowę kraju.

Jak informuje "Moscow Times", Michałkow zdradził kulisy rozmów z Putinem, podczas posiedzenia Dumy Państwowej. Rozmowa odbyła się ponad 20 lat temu. To właśnie wtedy prezydent Rosji miał twierdzić, że "został wybrany przez Boga".

Wyobraź sobie kim byłem i kim się stałem. Czy Bóg naprawdę zrobił to, abym mógł skończyć to, czego inni nie mieli czasu skończyć? - miał wtedy powiedzieć Putin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trump ostro o Iranie. Wykpił też prezydenta Francji

Propagandysta właśnie wtedy "zrozumiał istotę i powagę" prezydenta. Sam Michałkow wyraził zdanie, że na świecie obecnie są dwie osoby, z którymi poważnie można rozmawiać. Oprócz Putina jest to też przywódca Chin - Xi Jinping.

Pokrywa się to nieco ze zdaniem prezydenta Rosji. "Moscow Times" przypomina, że Putin w lutym miał stwierdzić, że na Zachodzie nie ma "wybitnych postaci" podobnych Charlesa de Gaulle'a, czy Gerharda Schroedera.

Czasami ze zdziwieniem patrzysz na to, co się dzieje. Niektórzy ludzie nie mają wykształcenia, a robią coś, czego nigdy w życiu nie robili - cytuje portal jego słowa i przypomina, że w młodości sam był taksówkarzem, drwalem, a nawet cieślą.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2