Ranny słaniał się podchodząc pod domy. Zareagowali mieszkańcy

Postrzelony wilk konał nieopodal domów we wsi Trawica koło Koszalina. Choć mieszkańcy szukali dla niego pomocy, zwierzęcia nie udało się uratować. Przyrodnicy wprost mówią o "bezpardonowej i pełnej insynuacji nagonki na wilki", która właśnie zbiera swoje żniwo.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Trzyletniego, rannego wilka ledwo słaniającego się na nogach zarejestrowały kamery monitoringu w środę w miejscowości Trawica w gminie Sianów. Z prośbą o pomoc rannemu zwierzęciu dzwonił jeden z mieszkańców.

Pracownicy Fundacji dla Dzikich Zwierząt "Larus", którzy przybyli na miejsce znaleźli go tuż przy ogrodzeniu. Na teren posesji, zraniony wilk wszedł jeszcze o własnych siłach, ale z każdą chwilą jego stan się pogarszał. Okazało się, że wilk ma ranę postrzałową lewego uda i ranę szarpaną na prawym boku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Awantura o wilka. Specjaliści o ataku na grzybiarza w lubelskim lesie

Zwierzę natychmiast zostało przetransportowane do gabinetu weterynaryjnego. Rtg ujawniło liczne odłamki naboju zgodne z ranami wlotową i wylotową. Niestety, obrażenia narządów wewnętrznych (głównie pęcherza) były tak duże, że wilka nie udało się uratować. Szacujemy, że postrzelony wilk mógł z takimi obrażeniami chodzić nawet od 2-3 dni. To niewyobrażalne cierpienie i ból - piszą na swojej stronie pracownicy fundacji.

Z relacji świadków wynika, że jeszcze około 8 rano wilk się poruszał, natomiast już przed godz. 9 nie był w stanie się podnieść. Pracownicy Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" dodają, że miejsce odnalezienia wilka znajduje się na terenie obwodu łowieckiego nr 21, dzierżawionego przez Koło Łowieckie "Echo" w Sianowie, które dzierżawi także sąsiadujące dwa obwody nr 25 i 3. Kolejny sąsiedni obwód nr 4 jest dzierżawiony przez KŁ "Jeleń" z Koszalina. Zamierzamy współpracować w tej sprawie z Policją. - zapowiadają.

Bezpardonowa i pełna insynuacji nagonka na wilki, prowadzona ostatnio przez myśliwych i sprzyjające im media, zbiera swoje żniwo - komentują przyrodnicy ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk".

O sytuacji poinformowali także szczeciński RDOŚ Szczecin oraz Generalną Dyrekcję Ochrony środowiska. Złożyli także zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na policji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew