Do mrożącego krew w żyłach odkrycia doszło na terenie Zespołu Szkół Specjalnych im. J. Tuwima w Krapkowicach. Jak informuje "Tygodnik Krapkowwicki", ludzkie szczątki znaleziono podczas przebudowy schodów przed budynkiem szkoły.
Maciej Sonik, starosta krapkowicki przekazał, że makabrycznego odkrycia dokonano podczas budowy pochylni dla osób niepełnosprawnych. - Odkryliśmy niezidentyfikowane kości kilkudziesięciu osób pochodzące pewnie sprzed 200-300 lat. Policja prowadzi dochodzenie, skąd się one tam wzięły - mówił Sonik podczas sesji Rady Powiatu, cytowany przez "TK" .
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczątki znajdowały się około metra pod ziemią. Policja poprosiła o ustalenie, czy w pobliżu znajdował się kiedykolwiek cmentarz. Według danych z 1820 roku w tym miejscu miał się znajdować kościół z placem i szkoła katolicka. Istnieje zatem przypuszczenie, że szczątki mogą należeć do ofiary działań wojennych.
Zobacz także: Ksiądz Galus obraził mieszkańców. Interweniowała policja
Kości znaleziono w styczniu i dotychczas potwierdzono, że to ludzkie szczątki, ale brak w tej sprawie znamion przestępstwa - przekazała w rozmowie z "TK" mł. asp. Magdalena Szulc, zastępczyni oficera prasowego KPP w Krapkowicach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.