Robert De Niro krytykuje Trumpa: "Nie obchodzi go, ile osób umrze"

15

Działania prezydenta USA Donalda Trumpa w czasie pandemii były już wielokrotnie krytykowane. Tym razem słów nie szczędził popularny amerykański aktor Robert De Niro. Na antenie programu na żywo skomentował sytuację w czasie pandemii.

Robert De Niro na antenie programu Newsnight odniósł się do działań Donalda Trumpa podczas pandemii
Robert De Niro na antenie programu Newsnight odniósł się do działań Donalda Trumpa podczas pandemii (YouTube.com)

Robert De Niro odniósł się do sytuacji w kraju na antenie amerykańskiego programu Newsnight. Rozmowę z prowadzącą Emily Maitlis odbył ze swojego domu w Nowym Jorku, gdzie spędza czas pandemii.

Aktor nie szczędził słów krytyki w kierunku urzędującego prezydenta. Donalda Trumpa nazwał "szaleńcem", którego "nie obchodzi, ile osób umrze", a sytuację panującą w Białym Domu "szekspirowską".

Zdaniem De Niro Donald Trump, który zamierza ubiegać się w tym roku o reelekcję, nie przejmuje się losem obywateli. Wobec Trumpa padają także oskarżenia o zaprzeczanie radom swoich ekspertów przez cały czas trwania pandemii i odmawianie noszenia maseczki ochronnej.

To przerażające. Chce być ponownie wybrany, ale nie obchodzi go nawet, ile ludzi umrze - mówił aktor.

Zobacz także: USA. "Władze przespały ten moment". Kolejny stan ma olbrzymi problem

Aktor pochwalił z kolei innego amerykańskiego polityka. Według aktora nowojorski gubernator Andrew Cuomo świetnie radzi sobie w kryzysowych warunkach.

Wykonał świetną robotę. Zrobił to, co Trump powinien był zrobić, ale nie ma pojęcia jak - mówił aktor, odnosząc się do działań Andrew Cuomo.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić