Rolnicy stworzyli stoisko samoobsługowe. Apelują do klientów

Sprzedaż bezpośrednia zyskuje na popularności, ale staje się też źródłem problemów. Rolnicy apelują o zrozumienie i współpracę.

.
Rolnicy stworzyli stoisko samoobsługowe. Apelują do klientów
Źródło zdjęć: © Facebook
Edyta Tomaszewska

Najważniejsze informacje

  • Rolnicy podejmują nowe formy sprzedaży bezpośredniej, aby ominąć pośredników.
  • Klienci często zakłócają pracę gospodarstw, próbując robić zakupy poza czasem.
  • Gospodarstwo Tabaccy apeluje o przestrzeganie zasad zamówień.

Rolnicy w Polsce poszukują sposobów na uniezależnienie się od hurtowni i skupów poprzez wprowadzenie sprzedaży bezpośredniej. Wiele gospodarstw, w tym rodzinne gospodarstwo Tabaccy z Orzesza, wykorzystuje innowacyjne metody, takie jak samoobsługowe budki, aby zachęcić klientów do zakupów. Jak podaje "Fakt" takie rozwiązania pozwalają lepiej organizować sprzedaż i zwiększać dostępność produktów.

Chociaż rozwiązania te przynoszą korzyści, wzrastające zainteresowanie klientów stwarza nowe wyzwania. Klienci często zajeżdżają do gospodarstw poza wyznaczonymi godzinami, co dezorganizuje codzienną pracę rolników.

Po tanie jabłka przyjeżdżają z całej Polski. "Sam zebrał 400 kg"

Rodzinne Gospodarstwo Rolne Tabaccy na swoim profilu społecznościowym podkreślają, że samoobsługowy punkt sprzedaży w Gardawicach działa tylko w soboty.

Zasady odbioru zamówień

Właściciele gospodarstwa z Orzesza apelują do klientów o odbieranie zamówionych produktów na czas. Każde zamówienie przygotowywane jest z myślą o konkretnych klientach, a jego nieodebranie prowadzi do marnowania towarów. Tabaccy wyjaśniają, że w razie potrzeby są otwarci na kontakt, by ustalić nowy termin odbioru.

"Jeśli ktoś chce odebrać coś z gospodarstwa, nie ma problemu, ale musi to być konkretne zamówienie (nie trzy marchewki i dwie pietruszki" - jasno zaznaczają właściciele na swoim profilu.

Współpraca rolników i klientów

Pomimo wyzwań, gospodarstwo Tabaccy nadal zachęca do współpracy poprzez realizację większych zamówień. Klienci mogą odbierać towary bezpośrednio z gospodarstwa, jeśli zamówienie jest odpowiednio duże. Dzięki temu możliwe jest prowadzenie bardziej efektywnej sprzedaży i zmniejszenie marnotrawstwa produktów.

Na samoobsługowym stoisku można kupić m.in. marchewkę - 10 zł za 3 kg, główkę czerwonej kapusty za 5 zł, białej za 4 zł oraz buraki ćwikłowe za 10 zł/3 kg. Odliczoną kwotę należy wrzucić do skrzynki pocztowej.

Wybrane dla Ciebie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski