Rolnik oddaje za darmo. Ma aż 3 hektary. "Nie trzeba dzwonić"
Jeszcze niedawno Tomasz Jachacz z Zemborzyc Wojciechowskich proponował paprykę w cenie 2 zł za kilogram. Teraz oddaje ją za darmo.
Niespełna tydzień po akcji samozbiorów papryki w cenie 2 zł za kilogram, Tomasz Jachacz z Zemborzyc Wojciechowskich ponownie zaprosił na swoje pole. Tym razem ogłosił, że paprykę można zbierać zupełnie za darmo.
Brak już wybarwionej w 100 proc. czerwonej papryki na polu (jest dużo zielonej i kolorowej), dlatego zapraszam do zrywania tego co pozostało całkowicie ZA DARMO - ogłosił na Facebooku.
Posezonowe wyjazdy. "Polska jest nadal bardzo popularna"
Jednocześnie przekazał, że przy okazji istnieje możliwość zakupu kalafiora (4 zł/szt) i marchewki (1 zł/kg).
Zapraszam codziennie, nie trzeba dzwonić i się zapowiadać - podkreślił.
W facebookowym wpisie zwrócił się do tych, którzy wzięli udział w poprzednich samozbiorach.
Bardzo dziękuję za tak liczny odzew z państwa strony. Nie spodziewałem się, że w zaledwie kilka dni aż tyle osób przewinie się przez gospodarstwo - napisał Tomasz Jachacz.
To dlatego zorganizował samozbiór papryki
Tomasz Jachacz z Zemborzyc Wojciechowskich ma na swoim polu trzy hektary papryki. W rozmowie z Wirtualną Polską mówił, że w tym roku cena tego warzywa jest taka niska, że bardziej opłacalny był samozbiór. Na początku sezonu papryka krojona w skupie była przyjmowana za zaledwie 1,50 zł.
Ale jak zapłacę ludziom 30 groszy za krojenie i wydrążenie, a jeszcze wcześniej 20 groszy za zbieranie, to zostanie mi złotówka. A na samozbiorach ludzie sami sobie zbiorą i zapłacą mi po 2 zł za kilogram - mówił Tomasz Jachacz w rozmowie z WP.