Romans wójta wyszedł na jaw. Jest wyrok w sprawie Marka I. 

Marek I., były wójt Medyki, usłyszał wyrok w sprawie rzekomego znęcania się nad swoją podwładną, Anną O. Jak podaje "Super Express", lokalny polityk został uniewinniony. Sąd nie miał jednak wątpliwości, że Marek I. utrzymywał z urzędniczką intymną relację.

Wyrok w sprawie wójta Medyki Marka I.Wyrok w sprawie wójta Medyki Marka I.
Źródło zdjęć: © Getty Images, Podkarpacki Urząd Wojewódzki | Pawel Kacperek, Podkarpacki Urząd Wojewódzki
Rafał Strzelec

Marek I. był wójtem gminy Medyka na Podkarpaciu. Zdaniem prokuratury miał znęcać się nad swoją podwładną, Anną O. przez kilkanaście miesięcy. Lokalny polityk zdaniem śledczych zamęczał ofiarę wiadomościami i telefonami, wyzywał ją, rzucał w nią dokumentami, miał też naruszyć jej nietykalność cielesną. Anna O. miała z tego powodu podjąć próbę samobójczą.

Kobieta miała zostać zatrudniona w urzędzie dzięki rozmowie wójta z jej ojcem. W 2018 roku między nią i Markiem I. zaiskrzyło. Namiętna relacja trwała trzy lata. W 2021 roku, gdy kobieta się rozwiodła, zechciała, by Marek I. spełnił składane jej obietnice, rozwiódł się z żoną i był z nią. Ten jednak, wedle jej relacji, zaczął się nad nią pastwić w pracy i robić problemy na każdym kroku. Twierdziła, że groził jej utratą pracy, nachodził ją w domu, wstrzymywał wypłaty nagród i podwyżek. Miał też proponować 10 tys. złotych za wycofanie sprawy z prokuratury. Wójt nie przyznawał się do popełnienia czynów. W końcu sprawą zajął się sąd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak zarabiają na pasażerach linie lotnicze. Prezes ujawnia

Wyrok dla byłego wójta Medyki. Sąd: Nie znęcał się nad podwładną

Jak informuje "Super Express", Sąd Rejonowy w Przemyślu wydał 2 sierpnia wyrok w sprawie Marka I. Sąd uznał, że były wójt nie znęcał się nad Anną O. Jednocześnie potwierdził, że bez wątpienia 67-latek utrzymywał intymną relację ze swoją pracownicą.

Ocena materiałów przedstawionych sądowi nie pozwoliła na stwierdzenie, że doszło do znęcania jak również uporczywego naruszania praw pracowniczych Anny O. - powiedział cytowany przez "SE" sędzia Tomasz Kuźma.

Jak dodał, relacja między wójtem i pracownicą urzędu gminy była bardzo emocjonalna. Zaraz po tym, jak między kobietą i mężczyzną padały obelgi z obu stron, potrafili przechodzić do normalnej rozmowy na temat bieżących tematów. Jak stwierdził sędzia Kuźma, to była wręcz "relacja nastolatków". Prokuratura nie zgadza się z argumentacją sądu i zapowiada apelację od wyroku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"