Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosja nie ma litości dla Nawalnego. Putin mści się nawet po jego śmierci

Rosfinmonitoring odmówił usunięcia z listy terrorystów zmarłego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, co ujawniła wdowa po opozycjoniście Julia Nawalna. Tak, jak można się było spodziewać, Władimir Putin mści się na swoim przeciwniku nawet po jego śmierci.

Rosja nie ma litości dla Nawalnego. Putin mści się nawet po jego śmierci
Rosja nie ma litości dla Nawalnego. Putin mści się nawet po jego śmierci (GETTY, Anadolu)

Rosyjski urząd Rosfinmonitoring, odpowiedzialny za przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, nie zgodził się na usunięcie z listy terrorystów zmarłego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Informację tę przekazała w piątek wdowa po nim, Julia Nawalna, za pośrednictwem Telegramu.

Julia Nawalna opublikowała list, który otrzymała od Rosfinmonitoringu w odpowiedzi na swój wniosek o usunięcie nazwiska Aleksieja z listy terrorystów. Podkreśliła, że zgodnie z ustawą o finansowaniu terroryzmu, śmierć osoby powinna automatycznie skutkować wykreśleniem jej z takiej listy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ukraina w sojuszach. "Perspektywa wejścia Ukrainy bardzo daleka"

Rosfinmonitoring uzasadnił swoją decyzję brakiem informacji o umorzeniu sprawy karnej przeciwko Nawalnemu. "Putin boi się Aleksieja nawet po tym, jak go zamordował" – skomentowała Julia Nawalna, która również znajduje się na kremlowskiej liście terrorystów.

W lutym rosyjskie władze poinformowały o nagłej śmierci Nawalnego, najbardziej znanego przeciwnika politycznego Kremla. Zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w łagrze za kołem podbiegunowym, gdzie odbywał karę 19 lat więzienia, a groziło mu nawet 30 lat pozbawienia wolności.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Aleksiej Nawalny ofiarą reżimu Władimira Putina

Po śmierci Aleksieja Nawalnego, lidera rosyjskiej opozycji, świat zareagował oburzeniem. 47-letni prawnik, osadzony w kolonii karnej za kołem podbiegunowym, zmarł 16 lutego 2024 roku w niewyjaśnionych okolicznościach. Informacje podane przez rosyjskie służby więzienne o jego nagłej śmierci podczas spaceru były szeroko komentowane i budziły wątpliwości co do sposobu jej przedstawienia.

Unia Europejska szybko podjęła działania, nakładając sankcje na 19 osób związanych z rzekomą śmiercią Nawalnego, w tym na śledczych i prokuratorów. W marcu 2023 roku sędzia Nikiforow trafił na listę osób objętych sankcjami Unii Europejskiej i Kanady za przyczynienie się do śmierci Nawalnego.

Autor: KGŁ
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 12.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Odnaleziono fragmenty "zaginionego świata". Miał istnieć przed oceanem
Groźny wirus atakuje. Ognisko wykryto tuż przy polskiej granicy
Osiem lat więzienia za warszawską syrenkę. Aktywistki staną przed sądem
15-latka wyszła do szkoły i nie wróciła. Liczy się każda informacja
Nietypowe pomieszczenie w szkole katolickiej. Przypomina szafę pancerną
Chciała zabić dla wymyślonej postaci. Po latach opuszcza psychiatryk
Oficjalny zakaz wstępu na cmentarz. "Obszar jest zagrożony"
Tusk pozuje z serduszkiem WOŚP. "Miłość silniejsza od nienawiści"
Los Angeles w ogniu. Niepokojące prognozy pogody
Wypadek Flixbusa przy granicy z Polską. Niemiecka policja mówi o przyczynach
Jego żona zmarła przez lekarski błąd. Teraz zaapelował do lekarzy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić