Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosja używa ich do terroru. Mogą wpłynąć na przebieg wojny?

Rosyjska armia wykorzystuje wiele narzędzi, by siać terror na terytorium Ukrainy. Ludzie Putina korzystają m.in. z irańskich dronów bojowych Shahed-136. Amerykańscy eksperci postanowili przeanalizować, czy sięgnięcie właśnie po ten rodzaj broni może wpłynąć na przebieg konfliktu.

Rosja używa ich do terroru. Mogą wpłynąć na przebieg wojny?
Irańskie drony bojowe są wykorzystywane przez rosyjskie (Twitter, @RALee85)

Przeanalizowania znaczenia dronów Shahed-136 dla dalszych losów wojny w Ukrainie podjęli się eksperci z Amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW). Jak informuje "Ukraińska Prawda", dane zebrane przez ISW nieco tonują nastroje, jednak rosyjska strona ma dysponować setkami takich urządzeń bojowych.

Wojna w Ukrainie. Shahed-136 zdecydują o wyniku starcia?

Jak podkreślają eksperci z Amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną, użycie dronów bojowych Shahed-136 najprawdopodobniej nie przyniesie Federacji Rosyjskiej wielkich korzyści. Najważniejszym powodem wykorzystywania ich przez żołnierzy Putina jest sianie terroru wśród cywilów, a nie podnoszenie skuteczności na polu bitwy.

Eksperci z ISW powołali się przy tym na doniesienia o rzekomych ogromnych dostawach dronów z Iranu do Rosji. Jak zauważono, jeśli nawet te twierdzenia są prawdą, to i tak rosyjska armia wykorzystuje zaledwie "trywialny" procent potencjału bojowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Wściekłość generałów Putina. "Oni chcą przeżyć"

Nie zawsze używanie dronów bojowych przynosi równie znikome korzyści, jak ma mieć to miejsce w przypadku Shahed-136. Jak przypomina "Ukraińska Prawda", sytuacja wygląda zupełnie inaczej, gdy to Ukraińcy sięgają po amerykańskie systemy HIMARS. Jednak obrońcy posługują się tymi maszynami, kierując je do asymetrycznych węzłów w pobliżu pola bitwy.

Aktualnie rosyjskie wojska skupiają się na tworzeniu pozycji obronnych. Są one umiejscowione w części obwodu chersońskiego. Siły Federacji Rosyjskiej kontynuują również naloty artyleryjskie, powietrzne i rakietowe — głównie na zachód od Hulajpola w obwodzie zaporoskim, a także w obwodach dniepropietrowskim i mikołajowskim.

Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Podróż na święta. Dokąd? Ryanair ujawnia najpopularniejsze kierunki
Finlandia. Ludzie w szoku. Wojsko nakazało opuszczenie domów
Legia Warszawa pokonana. Pierwsza porażka w LKE
Gigantyczna nagroda. Chcą dopaść ludzi Kim Dzong Una
Rosja zawarła "nieformalne porozumienie" z rebeliantami w Syrii. Oto co to oznacza
Beskidy. Zamykają popularny szlak. Podali powód
Trump o działaniach Ukrainy. "Szaleństwo"
Krzysztof Chmielewski z brązowym medalem na MŚ w pływaniu
Historyczna decyzja Bidena. Największy akt łaski w dziejach
Zeszli do piwnicy. Sensacyjne odkrycie w sercu Aten
Jerzy Owsiak pochwalił się sukcesem. "Jeden sasin"
Alarmujące słowa szefa NATO. "Przełączenie się na tryb wojenny"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić