Rosjanie czują się oszukani. Apelują do Putina

Pracownicy budowy z Rosji, którzy zostali zachęceni do odbudowy okupowanych ukraińskich miast wysokimi zarobkami, nie otrzymują pensji. Wystosowali apel do rosyjskiego przywódcy Władimira Putina. Twierdzą, że pracują bez żadnej umowy i nikt nie słucha ich próśb.

Rosyjscy pracownicy budowy zostali oszukani Rosyjscy pracownicy budowy zostali oszukani
Źródło zdjęć: © Twitter

W mediach społecznościowych niesie się nagranie z miasta Szczastia w obwodzie ługańskim, które w tej chwili okupowane jest przez rosyjskie siły. Miejscowość ta poważnie ucierpiała przez rosyjskie ataki, więc władze tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej szukały sposobów na jej odbudowę.

Budowniczy z Rosji "bezczelnie oszukani"

Na okupowane tereny wysłano więc robotników z Rosji, którzy skuszeni propagandą planowali odbudowywać "zniszczone przez Ukraińców miasta" i mieć z tego powodu dużą pensję.

Nie myśleliśmy, że możemy zostać tak bezczelnie oszukani - mówią pracownicy "Moswodokanału" (wodociągi moskiewskie - przyp. red.) na filmiku.

Jak twierdzą, pracują bez żadnej umowy, a od samozwańczych władz od dłuższego czasu nie mogą doprosić się wypłaty. Ponadto, jak dodają, nikt nie słucha ich próśb odnośnie warunków pracy. Nie doprecyzowali jednak, o jakie dokładnie warunki chodzi. Proszą o pomoc rosyjskiego przywódcy Władimira Putina.

Robimy wspólną sprawę - mówią.

Stawiają na budowniczych z Korei Płn.

Wcześniej pojawiały się informacje, że tzw. ministerstwo Spraw Zagranicznych DRL negocjuje zaangażowanie budowniczych z Korei Północnej.

 Są wysoko wykwalifikowani, zdyscyplinowani i osiągają naprawdę bardzo dobre wyniki - powiedział Denys Puszylin, lider donieckich separatystów jeszcze 14 lipca cytowany przez gazeta.ru.

Wicepremier Rosji Marat Czasnulin nazwał północnokoreańskich budowniczych "bardzo dobrymi pracownikami". - Powiedzmy, że koreański glazurnik układa dwa i pół raza więcej niż rosyjski. Okazuje się, że sam zastępuje dwóch rosyjskich glazurników. To jest fakt - podkreślił.

Bolesny cios w Rosjan. "Są bezradni. Klęska jak zatopienie krążownika Moskwa"

Wybrane dla Ciebie
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca