Rosjanie mają problem. "Większości obywateli nie stać"
Przeciętny Rosjanin nie wyjedzie w tym roku na wakacje. Nie stać go nawet na odpoczynek w kraju. Jak podaje niezależny portal "The Moscow Times", "cztery piąte obywateli jest w stanie wydać na wyjazd do 15 tys. rubli (około 660 zł)".
Rosjanie żyjący w Moskwie i innych dużych miastach zakrzywiają rzeczywistość, z którą mierzą się mieszkańcy całej reszty kraju. A ta przestawia się jako obraz biedy. Najnowszym dowodem na ten temat są badania opublikowane na portalu "The Moscow Times".
Okazuje się, że większość obywateli Federacji Rosyjskiej nie wyjedzie w tym roku na wakacje, bo ich na to nie stać.
Wakacje w Rosji nie są już dostępne dla 80% Rosjan. Większości obywateli nie stać na wakacje w kraju ze względu na gwałtowny wzrost cen turystyki krajowej – podaje agencja Nexta na platformie X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Polsce powstanie ukraiński legion. "To lepsze niż ściąganie ich siłą"
Rosyjska gospodarka przestawiona na tryb wojenny generuje olbrzymie koszty. Odbija się to na portfelach przeciętnych mieszkańców kraju. Rosną ceny usług i towarów. Dla większości Rosjan pieniędzy na urlop po prostu już nie starczy.
Cztery piąte obywateli jest w stanie wydać na wyjazd do 15 tys. rubli (około 660 zł), a średni koszt wakacji to 70 tys. (ponad 3 tys. zł) - podaje dokładne wyliczenia portal "The Moscow Times".
Dwutygodniowe wczasy pozostają w strefie marzeń. Nieosiągalne stają się też wycieczki w dalsze rejony kraju, zwłaszcza samolotem.
Zobacz również: Rosjanie oberwali rybą. Wideo to hit
Z powodu wzrostu cen usług turystycznych Rosjanie częściej wybierają wyjazdy weekendowe i do regionów najbliższych miejscu zamieszkania. (...) Najpopularniejsze kierunki turystyczne w Rosji to leżące na południu kraju miasta Krasnodar i Soczi. Wyjazd na Daleki Wschód wybrało 29 proc. turystów planujących wakacje, Arktykę - 21 proc., a 19 proc. - Syberię - przekazał portal.
Badanie przedstawia wyraźny podział społeczeństwa w Rosji. 80% obywateli nie może pozwolić sobie na wyjazd w obrębie kraju. Pozostałe 20% ma pieniądze i chętnie z nich korzysta. Ale nawet gdy wyjadą za granicę, nie mogą oczekiwać, że będą tam mile widziani.