, 
aktualizacja

Rosjanie odwołują "ewakuację" z Chersonia. Powód nie jest zaskoczeniem

Okupanci wstrzymali tzw. ewakuację mieszkańców Chersonia z powodu braku chętnych - podaje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Po decyzji o wycofaniu rosyjskich wojsk, w mieście nie obowiązują już rosyjskie pensje i świadczenia socjalne.

Rosjanie odwołują "ewakuację" z Chersonia. Powód nie jest zaskoczeniem
Rosjanie odwołują "ewakuację" z Chersonia (Getty Images, 2022 Anadolu Agency)

Jak opisał na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, decyzję o zakończeniu "ewakuacji" z Chersonia Rosjanie podjęli w środę. Według zaktualizowanych informacji tak zwana ewakuacja Ukraińców ze stolicy obwodu została zatrzymana z powodu braku chętnych.

Odwołują "ewakuację", nie płacą świadczeń

Ponadto władze okupacyjne przestały płacić pensje pracownikom budżetówki i zasiłki socjalne. Większość kolaborantów, którzy współpracowali z okupantami w obwodzie chersońskim, to Rosjanie, którzy zdążyli już wrócić do swojego kraju. 4 listopada prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że mieszkańcy Chersoniu powinni zostać "ewakuowani" z miasta w obawie przed "prowokacjami ze strony ukraińskiej".

W środę głównodowodzący sił rosyjskich na Ukrainie generał Siergiej Surowikin i rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu ogłosili wycofanie wojsk z Chersonia na lewy brzeg Dniepru. BBC określa decyzję Moskwy jako "dotkliwy cios dla ambicji armii rosyjskiej, nawet jeśli rację mają urzędnicy ukraińscy, których zdaniem zbyt wcześnie jest, by mówić o całkowitym poddaniu miasta".

Rosjanie wycofują się?

Z Chersonia wycofano także rosyjskie instytucje państwowe, wywieziono pomniki rosyjskich bohaterów, w tym prochy feldmarszałka Grigorija Potiomkina, jednego z faworytów carycy Katarzyny Wielkiej. Z budynków administracji usunięto rosyjskie flagi.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w swoim środowym wystąpieniu, że "wróg nie daje nam prezentów, nie robi gestów dobrej woli" i wezwał obywateli do powściągliwej reakcji wobec wycofywania się rosyjskich wojsk z Chersonia.

Wśród zagrożeń, jakie wciąż mogą stworzyć Rosjanie, wymienił zniszczenie tamy elektrowni wodnej w Kachowce. Po wycofaniu wojsk rosyjskich za Dniepr około połowa terytorium obwodu chersońskiego znajdzie się pod kontrolą Ukrainy - podsumowało Radio Swoboda.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 03.12.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Obiekt kosmiczny spadł w Rosji. Wydano ważne komunikaty
Niewybuch z czasów II wojny światowej w Szczecinie. Będzie ewakuacja mieszkańców
Tak mieszka kardynał Dziwisz. Przepych to mało powiedziane
Sejmowa komisja zdecydowała. Zbigniew Ziobro zostanie zatrzymany
Zostanie dziadkiem w wieku 45 lat. Influencerka wszystko wyjawiła
Skandal na jarmarku bożonarodzeniowym w Szczecinie. Zbojkotowali stragan zakonnic
Tu po mszy naładujesz auto. Nowy pomysł kurii w Lublinie
COVID-19 został wytworzony celowo? Raport rządu obnaża błędy Instytutu w Wuhan
Dodaj to do doniczki, a grudnik obsypie się kwiatami
Awaria 100-letniej tamy na zaporze w Zagórzu Śląskim. Gwałtownie ubywa wody
Rafał Trzaskowski w CNN. Lektorka oceniła, jak poradził sobie z językiem angielskim
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić