aktualizacja 

Rosyjscy żołnierze mówią, jak do tego doszło. 4 zabitych i 18 rannych

Kilku zmobilizowanych apeluje teraz do Władimira Putina, a nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych.

Rosyjscy żołnierze mówią, jak do tego doszło. 4 zabitych i 18 rannych
Poborowi z Rosji apelują do Putina. "Nie chcą z nami rozmawiać" (Twitter)

To właśnie do dowódców największe pretensje mają teraz zmobilizowani ze Swierdłowska i Permu, którzy w grudniu 2022 roku zostali wysłani na "specjalną operację wojskową".

Przeniesiono nas do oddziału szturmowego, bez żadnej dokumentacji oraz wiedzy. W naszym pułku są duże straty. Jedna z naszych kampanii została wysłana na pierwszą linię frontu. Nie mieliśmy żadnego rozeznania i łączności z innymi jednostkami. W rezultacie czterech naszych żołnierzy zginęło, a osiemnastu zostało rannych. Jeden z rannych trafił do szpitala w Rostowie, tam nie otrzymał odpowiedniej pomocy i zmarł - podkreślają rozgoryczeni mężczyźni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Atak rakietowy pod Donieckiem. Deszcz Gradów spadł na Rosjan

Poborowi z Rosji apelują do Putina. Brakuje im sprzętu

To nie pierwszy film ze zmobilizowanymi mężczyznami, którzy narzekają na swoje dowództwo. Kilka tygodni temu poborowy z terytorium Krasnodarskiego nagrał wiadomość wideo z Ukrainy z ostrą krytyką Ministerstwa Obrony. Na nagraniu mężczyzna twierdzi, że został wyrzucony na pole "jak psy", mając tylko "kałasza i bagnet", ale bez pocisków. Nie było przy nim też dowódców.

Nie jesteśmy jedynymi zmobilizowanymi, którzy chcą wyjaśnić pewne kwestie. Nie dostarczono nam wystarczającej liczby dronów, noktowizorów, kamer termowizyjnych i innego sprzętu bojowego. Dlaczego mimo dekretu, aby nie wysyłać zmobilizowanych na pierwszą linię frontu, idziemy tam przed profesjonalnymi żołnierzami? - tłumaczą żołnierze.

Jak dodają zmobilizowani, kierownictwo ich pułku nie chce nawiązać dialogu. Grożą im, że jeśli odmówią wykonania rozkazu, zostaną uwięzieni i trafią do więzienia.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić