Rosyjski dron spadł na pole. Pokazali zdjęcia
Na polu w okolicach Mniszkowa (woj. łódzkie) odnaleziony został kolejny dron, który naruszył polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę. Do sieci trafiły zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Zdjęcia ukazujące rosyjskiego drona leżącego na polu opublikował serwis ePiotrkow.pl, a pokazywano je już m.in. na antenie TVN24.
Wcześniej starosta opoczyński Marcin Baranowski potwierdził w rozmowie z PAP, że takie urządzenie odnaleziono w okolicach Mniszkowa k. Opoczna (woj. łódzkie).
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Potwierdzam, że dron został odnaleziony. Na miejscu pracują już służby, w związku z czym nie mogę udzielić bardziej szczegółowych informacji - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Pojawiające się doniesienia, m.in. przekazane przez PAP, wskazują na to, że maszynie skończyło się paliwo.
DORSZ o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej
W nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony.
DORSZ przekazało, że "doszło do bezprecedensowego w skali" naruszenia polskiej przestrzeni przez obiekty typu dron. Jak podkreślono, "jest to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli". Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne.