Rosyjskie drony zaatakowały Kijów. Alarm lotniczy trwał trzy godziny

Za pośrednictwem Telegrama Serhij Popko, szef wojskowej administracji Kijowa, poinformował, że na podejściu do Kijowa obrona powietrzna zniszczyła w czwartek w nocy około 18. rosyjskich dronów atakujących stolicę.

Rosyjskie drony zaatakowały Kijów. Alarm lotniczy trwał trzy godziny
Próba zestrzelenia przez obronę przeciwlotniczą Ukrainy rosyjskich dronów podczas ataku na Kijów (PAP, Leszek Szymański)

Według wstępnych danych w stolicy nie było ofiar ani zniszczeń. Nocny alarm lotniczy w Kijowie trwał dokładnie 3 godziny.

Zaznaczmy, że był to 820. alarm lotniczy dla stolicy Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę.

Rosja zwiększa na Morzu Czarnym liczbę okrętów zdolnych

Z kolei w środę (2 sierpnia) Dowództwo Operacyjne Południe ukraińskich sił zbrojnych przekazało, że Rosja zwiększa na Morzu Czarnym liczbę okrętów zdolnych do przenoszenia rakiet.

Armia rosyjska wprowadziła do służby okręty podwodne i nawodne, zdolne są łącznie do wystrzelenia w salwie do 12 pocisków manewrujących Kalibr - podała ukraińska armia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin zawęża plany. Wiceminister z PiS o pomocy z Polski

Podkreślono, że "poziom zagrożenia rakietowego jest obecnie bardzo wysoki". Służba prasowa ukraińskiej armii zaapelowała o zachowanie czujności i natychmiastowe schronienie się po ogłoszeniu alarmu przeciwlotniczego.

Wojna w Ukrainie. Rosja dąży do przymusowej naturalizacji Ukraińców

Również w środę (2 sierpnia) obserwatorium konfliktu w Ukrainie Uniwersytetu Yale napisało w opublikowanym raporcie, że Rosja uruchomiła systematyczne wysiłki, by zmusić mieszkańców okupowanych terenów Ukrainy, by przyjęli rosyjskie obywatelstwo w ramach programu konsolidowania władz.

Mieszkańcy obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego są poddawani groźbom, zastraszaniu, ograniczeniom dotyczącym pomocy humanitarnej i podstawowych potrzeb, a także możliwym zatrzymaniom i deportacji - wszystko po to, by zmusić ich do stania się obywatelami Rosji - przekazano.

Według autorów, stosowane przez Rosję działania i taktyki sprawiają, że mieszkańcy nie są w stanie przetrwać bez przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa. W szczególnie trudnej sytuacji mają być rodzice dzieci, którzy odmawiają rosyjskiego paszportu. Mają oni ograniczony dostęp do świadczeń i pomocy humanitarnej, a część z nich straszy się pozbawieniem praw rodzicielskich i deportacją do Rosji.

Rosyjscy oficjele mieli też wykorzystać powódź wywołaną przez zburzenie tamy w Nowej Kachowce, by zmusić mieszkańców do przyjęcia paszportu, czyniąc to warunkiem otrzymania pomocy.

Działania Rosji są "klasycznymi zbrodniami wojennymi"

Szef zespołu Nathaniel Raymond stwierdził w rozmowie z CNN, że działania Rosji są "klasycznymi zbrodniami wojennymi".

Teraz, kiedy możemy dzielić się informacjami z Międzynarodowym Trybunałem Karnym, mamy nadzieję, że te informacje o przymusowej naturalizacji pomogą zarówno MTK, jak i urzędowi Prokuratora Generalnego Ukrainy - powiedział Raymond.

Taktyka "paszportyzacji"

Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller zwrócił uwagę podczas briefingu prasowego, że Rosja podobne taktyki "paszportyzacji" stosowała w przeszłości na Krymie oraz w Gruzji.

Każdy centymetr terytorium Ukrainy jest i pozostanie Ukrainą, a każdy Ukrainiec żyjący pod rosyjską okupacją jest i pozostanie Ukraińcem. Stany Zjednoczone przypominają Rosji o jej obowiązkach w ramach prawa międzynarodowego - powiedział Miller.

Źródło: PAP, CNN

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić