Rozbłysły m.in. we Lwowie. 40 tys. zniczy na polskich cmentarzach
We Lwowie i okolicach zapalono ok. 40 tys. zniczy na polskich cmentarzach. Akcja Światełko Pamięci trwa mimo trudnych realiów wojennych.
Najważniejsze informacje
- We Lwowie i zachodniej Ukrainie zapłonęło ok. 40 tys. zniczy w akcji Światełko Pamięci.
- Zbiórkę w Polsce wsparła Poczta Polska; znicze trafiły na kilkanaście nekropolii, w tym na Cmentarz Orląt.
- Konsul RP wskazuje, że inicjatywa stała się tradycją i przyciąga gości z Polski mimo wojny.
W Dniu Wszystkich Świętych polskie nekropolie we Lwowie i okolicznych miejscowościach rozświetliły dziesiątki tysięcy lampek. Jak podała PAP koordynatorka zbiórki w Polsce, w tym roku skala akcji wyraźnie wzrosła. Światełko Pamięci obejmuje m.in. Cmentarz Łyczakowski oraz Cmentarz Obrońców Lwowa, upamiętniając polskich i ukraińskich bohaterów spoczywających na tych terenach.
Beata Wolańska z TVP Rzeszów, która koordynuje zbiórkę, wyjaśniła PAP, że inicjatywa narodziła się w 2003 r. w Polskim Radiu Lwów. Wskazała też na tegoroczne wsparcie zbiórki w Polsce.
W tym roku liczba zniczy znacząco się zwiększyła dzięki zbiórce prowadzonej w Poczcie Polskiej w kilku województwach, głównie na południu kraju. Prawie 40 tysięcy, w porównaniu do niecałych 30 tys. w ubiegłym roku. Zawieźliśmy te znicze na (cmentarz) Janowski i na Orlęta, cmentarze w Jaworowie, Mościskach, Pnikucie, Strzelczyskach, Krakowcu, Niemirowie i Janowie — powiedziała Wolańska, cytowana przez PAP.
Zaniedbane i zapomniane groby znanych Polaków
Konsul generalny RP we Lwowie Marek Radziwon podkreślił w rozmowie z PAP, że akcja wpisała się w lokalną tradycję i ma szeroki wymiar. - Jest to ważne ze względu na starą, historyczną część Cmentarza Łyczakowskiego, ale także i ze względu na Orlęta Lwowskie. Myślę też, że jest to ważne dla samego Lwowa, nie tylko dla Polaków lwowskich. To pokazuje, jak my w naszej tradycji i w naszej historii traktujemy święto zmarłych, jak ten cmentarz się zmienia, jak bardzo o tym pamiętamy, ilu przyjeżdża gości z Polski, nawet mimo sytuacji wojennej — zaznaczył Radziwion. Słowa konsula akcentują ciągłość pamięci i obecność odwiedzających.
Jeden z najstarszych cmentarzy w Europie
Cmentarz Łyczakowski należy do najstarszych w Europie, działa od 1786 r. To miejsce spoczynku wielu wybitnych Polaków, m.in. Marii Konopnickiej, Gabrieli Zapolskiej, Stefana Banacha czy Artura Grottgera. Na jego stokach znajduje się Cmentarz Obrońców Lwowa, znany jako Cmentarz Orląt, gdzie pochowano blisko 3 tys. poległych w latach 1918–1919 i 1920 r. Dominują tu kaplica Obrońców Lwowa i katakumby, w których spoczywa 72 bohaterów z pierwszych dni listopada 1918 r.
Po II wojnie światowej nekropolia Orląt została zdewastowana przez władze ZSRR. Zburzono kolumnadę, część grobów zrównano z ziemią, a na innych poprowadzono drogę. W katakumbach działał zakład kamieniarski, a gruz z nagrobków trafił pod pomnik Lenina we Lwowie. Porządkowanie i renowacja ruszyły po 1989 r., a po latach uzgodnień polsko-ukraińskich cmentarz ponownie otwarto w czerwcu 2005 r.
Akcja Światełko Pamięci przypomina o tej trudnej historii i o wspólnej trosce o miejsca pamięci na zachodniej Ukrainie. W tym roku lampki rozświetliły nie tylko główne nekropolie Lwowa, ale też cmentarze w okolicznych miejscowościach. To gest pamięci, który łączy społeczności po obu stronach granicy i co roku przyciąga kolejnych wolontariuszy oraz pielgrzymów z Polski.