Rząd zmieni jadłospis dzieci. Będą stawiać na rośliny
Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje zmiany w jadłospisie dzieci. Chodzi o posiłki serwowane w szkołach i przedszkolach. Zamiast mięsa i ryb, raz w tygodniu uczniowie mają jeść rośliny strączkowe. Jadłospisy mają być też bardziej zrównoważone, a dla wegetarian i wegan, placówki będą musiały przygotować alternatywę.
Rząd i MEN przyglądają się jadłospisom, które obowiązują w placówkach przedszkolnych i szkołach. W opinii rządowych ekspertów, dotychczas obowiązujący plan żywieniowy nie był odpowiednio zbilansowany. Teraz to ma się zmienić.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Od września 2026 roku 36 tys. placówek zostanie zobowiązanych do przyjęcia tzw. rozporządzenia sklepikowego. Przepisy zostały wprowadzone w ramach konsultacji z Ministerstwem Zdrowia.
Co wprowadzają nowe przepisy? Przede wszystkim dieta uczniów ma być bardziej oparta na roślinach. Raz w tygodniu w menu pojawią się rośliny strączkowe: fasola, groch czy ciecierzyca. Według pomysłodawców, posiłki nie będą wyłącznie roślinne, ale mają zwrócić uwagę uczniów na prawidłowe odżywianie.
To jednak niejedyna rewolucja. Rządzący zobowiązali placówki edukacyjne do wprowadzenia alternatywy dla wegan i wegetarian. Jeżeli szkoła lub przedszkole będą serwować posiłki oparte na mięsie, lub rybach, będą musiały jednocześnie przygotować roślinne alternatywy.
Wiadomo, że inny będzie także sposób przygotowywania zup. Te (minimum dwa razy w tygodniu) będą oparte na wywarze z warzyw, a nie z mięsa. Specjaliści z MEN i MZ wskazują, że dzięki temu w diecie dzieci obniży się zawartość tłuszczu. Ograniczona będzie też liczba potraw smażonych, a do obiadu podawane będą napoje roślinne.
Szkoły i pozostałe placówki edukacyjne będą miały rok na wprowadzenie nowych przepisów.