Są dziećmi księży. Muszą nazywać ojców "wujkami"

W Polsce żyje nawet 3 tys. dzieci księży - ustalili reporterzy programu "Uwaga!" TVN. Dzieci duchownych nie mogą jednak mówić do ojca w miejscu publicznym. Często zwracają się do niego "wujku".

Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Sytuację dzieci księży przybliżono w programie "Uwaga!" TVN. Kościół nie ujawnia, ilu księży złamało celibat i posiada potomstwo. Okazuje się, że z obawy przed tym jak zareaguje społeczeństwo, dzieci duchownych nie zwracają się do nich "tata".

My, dzieci księży, jesteśmy zepchnięci w cień. I to najgorzej nam robi. Odbieramy to tak, że jesteśmy "hańbą". Kościół przełożył na nas dźwiganie tej tajemnicy. A to za dużo dla jednego człowieka, za dużo dla dziecka - mówi w programie "Uwaga!" TVN Marta Glanc.

Po wielu latach milczenia pani Marta zdecydowała się publicznie opowiedzieć o dorastaniu jako córka księdza. Napisała o tym nawet książkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ksiądz domaga się 800 zł za wydanie zgody na pogrzeb w innej parafii. Został nagrany przez wiernego

- Jak byliśmy na wakacjach w jego parafii, mieszkaliśmy tam, były tam moje kuzynki i kuzyni, ciocie i wujkowie. Przy nich nie mówiłam do taty – tato, tylko wujku. Byliśmy w takiej mistyfikacji, że ja byłam oficjalnie koleżanką kuzynki. Nikt ze mną o tym nie porozmawiał, wszyscy udawaliśmy, że tak naprawdę mnie nie ma, chociaż jestem - ujawnia córka duchownego.

Często jest tak, że całe rodziny żyją w zmowie milczenia. W mniejszych miejscowościach zazwyczaj jednak lokalna społeczność dowiaduje się o istnieniu dziecka duchownego.

- Jak byłam mała, to jeździłam do Bydgoszczy, gdzie on był wikariuszem, był tam jeszcze jeden wikariusz i proboszcz. Normalnie tam spałam, rano jadłam śniadanie. To było naturalne, jako dziecko nie wiedziałam wtedy, że jestem kimś, kogo trzeba ukrywać. Jeszcze tego nie rozumiałam i tak tego nie odczuwałam - tłumaczy pani Marta w programie.

Marta spotkała się z ojcem, który jest proboszczem

Pani Marta nie radziła sobie z całą sytuacją. - Wszędzie czułam się "nie na miejscu", tak jakbym nigdzie nie pasowała. Jak przydarzało mi się coś złego, to stwierdzałam, że to dobrze, że zasługuję na złe rzeczy. Później doszły problemy ze zdrowiem psychicznym. Zaburzenia lękowe. Depresja. Muszę się uczyć tego, że zasługuję na dobre rzeczy, że jestem wartościowym człowiekiem - podkreśla.

Gdy kobieta spotkała się z biologicznym ojcem pod Koninem - gdzie jest proboszczem - usłyszała od niego: "Ja chodzę do spowiedzi, Pana Boga kocham i on mnie będzie sądził, nie ty".

Duchowny przyznał przed biskupem, że posiada córkę. Nigdy jednak jego nazwisko nie pojawiło się w żadnych dokumentach.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego