Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Sędzia uciekł na Białoruś. Odkryli tajemnicę majątku Szmydta

W maju Tomasz Szmydt uciekł na Białoruś. Został on już pozbawiony stanowiska sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Teraz na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Dotyczą one majątku mężczyzny, w tym alimentów.

Sędzia uciekł na Białoruś. Odkryli tajemnicę majątku Szmydta
Tomasz Szmydt miał więcej na sumieniu. Teraz wyszło na jaw (X)

Od ponad miesiąca Tomasz Szmydt przebywa na Białorusi, gdzie złożył wniosek o azyl z "powodów politycznych". Sąd Dyscyplinarny szybko pozbawił go immunitetu, a dodatkowo, zawieszono go w pełnieniu obowiązków sędziowskich. Mężczyzna jest ścigany w Polsce listem gończym.

Teraz prześwietlono jego majątek. Według ustaleń dziennika "Fakt", ostatnie wynagrodzenie, które mu przysługuje, dotyczy okresu od 1 do 9 maja. Nie przewidziano dla niego żadnej odprawy, ani innych świadczeń związanych z rezygnacją z funkcji. Jednak przysługuje mu zaległy urlop.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprawa Tomasza Szmydta. "Skończy w szarym mieszkanku, gdzieś w Mińsku"

"Tomaszowi Szmydtowi należy się jeszcze ekwiwalent za 11 dni niewykorzystanego urlopu. Nie można na chwilę obecną określić, czy i ewentualnie jakie kwoty pozostaną do wypłaty wynagrodzenia i ekwiwalentu za niewykorzystany urlop" - dowiedział się "Fakt" w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie.

Szmydt nie płacił alimentów?

Ekwiwalent może nie zostać mu wypłacony, ponieważ zgłoszone zostały "wierzytelności z tytułu roszczeń alimentacyjnych" wobec byłego sędziego. Jednoznacznie wskazuje na fakt, że Tomasz Szmydt nie płacił alimentów. Z informacji, do jakich dotarł "Fakt", wynika, że Szmydt był dwukrotnie żonaty.

Z pierwszego małżeństwa ma dwie córki. Następnie związał się z Emilią, znaną jako "mała Emi". Emilia Szmydt zasłynęła tym, że na zlecenie oczerniała sędziów nieprzychylnych reformie wymiaru sprawiedliwości z czasów rządów PiS.

Przed ucieczką na Białoruś, były sędzia mieszkał w Grójcu z Oleną K. i jej córkami. Jak informuje "Fakt", ostatnio kobieta zaczęła zacierać za sobą ślady, wyrejestrowując firmę, którą krótko prowadziła w Polsce, oraz zamykając salon urody na warszawskim Żoliborzu.

Majątek Tomasza Szmydta

Tomasz Szmydt jako sędzia otrzymywał miesięczne wynagrodzenie brutto w wysokości ponad 24,5 tys. zł. Jednakże z jego oświadczenia majątkowego wynika, że nie posiada oszczędności, nieruchomości, ani akcji czy udziałów. W kwestii dóbr ruchomych o wartości przekraczającej 10 tys. zł, jedynym wymienionym w dokumencie jest Seat Ibiza z 2015 roku.

Z jego oświadczenia majątkowego wynika również, że zaciągnął dwa kredyty i dwie pożyczki. Szmydt ma aktualnie do spłaty około 584 tys. zł.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić