Sekstaśmy z udziałem księcia, byłego prezydenta i miliardera? Ofiara Epsteina przerywa milczenie
Sprawa Jeffreya Epsteina - biznesmena skazanego za handel ludźmi i wykorzystywanie nieletnich, jest niczym puszka pandory. Mężczyzna zmarł w 2019 roku w więzieniu, ale na jaw wciąż wychodzą nowe fakty. Z najnowszych informacji wynika, że Epstein był w posiadaniu sekstaśm z udziałem znanych ludzi. To jednak nie koniec - jedna z jego ofiar miała romansować z... Donaldem Trumpem.
Na sekstaśmach, jakie kręcił Epstein, miał się znaleźć m.in. Richard Branson
O tym, że Epstein był w posiadaniu demaskujących materiałów, powiedziała jedna z jego ofiar, Sarah Ransome. Jej zdaniem zarówno książę Yorku, jak i były prezydent USA Bill Clinton oraz miliarder Richard Branson, zostali sfilmowani przez finansistę-pedofila.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Zdaniem prawnika nieżyjącego już Epsteina, Ransome ma "brakować wiarygodności". Jednak Ransome wydała oświadczenie o swoich przeżyciach jako ofiary Epsteina zanim jego była dziewczyna i wieloletnia współpracowniczka Ghislaine Maxwell została skazana za handel ludźmi w celach seksualnych.
Sprawcy się tłumaczą
Książę Andrew zaprzecza jakimkolwiek nieprawidłowościom. Jednocześnie zawarł ugodę cywilną z Virginią Giuffre, która oskarżyła go o napaść na tle seksualnym, gdy miała zaledwie 17 lat. Zapłacił jej milion funtów, mimo twierdzenia, że nigdy jej nie spotkał. Po kontrowersjach wokół przyjaźni z Epsteinem książe wycofał się z życia publicznego i przestał używać określenia HRH (His Royal Highness - przyp.red.).
Z kolei rzeczniczka Virgin Croup w imieniu Richarda Bransona podkreśliła, że w opublikowanym w 2019 roku raporcie New Yorkera Ransome miała twierdzić, że "wymyśliła" taśmy.
Przedstawiciele Billa Clintona nie zabrali głosu w sprawie.
Donald Trump na liście
Ransome twierdzi też, że jej przyjaciółka utrzymywała ciągłe relacje seksualne z byłym już prezydentem USA, Donaldem Trumpem.
Wiem też, że ona regularnie uprawiała seks z Trumpem w rezydencji Jeffreya w Nowym Jorku - napisała Ransome.
W czerwcu 2022 r. w Nowym Jorku Maxwell usłyszała wyrok 20 lat pozbawienia wolności za to, że pomagała Epsteinowi w wykorzystywaniu seksualnym nastoletnich dziewcząt. Kobieta przebywa w areszcie od lipca 2020 r.
Epstein został znaleziony martwy w celi w więzieniu federalnym na Manhattanie w sierpniu 2019 r., gdy oczekiwał na proces pod zarzutem handlu ludźmi w celach seksualnych. Jego śmierć uznano za samobójstwo.
Czytaj także: Zaskakujący zwrot ws. śmierci Epsteina. Są zarzuty
