Senior stracił pół miliona złotych. Wystarczył jeden telefon
Jak podaje policja z Gdańska, 84-letni senior stracił 520 tys. złotych. Wszystko przez oszustkę, która podała się za pracownika Komisji Nadzoru Finansowego. Niestety, mężczyzna zaufał kobiecie i stracił oszczędności, klikając w niebezpieczny link.
Jak podaje policja, w miniony czwartek (2 października) do 84-latka z Gdańska zadzwoniła oszustka podająca się za pracownika Komisji Nadzoru Finansowego. Kobieta powiedziała pokrzywdzonemu, że ma na koncie ich firmy zgromadzone pieniądze i ona ma zamiar pomóc mu w ich wypłacie.
Mężczyzna klikając w otrzymany link, zainstalował na swoim komputerze aplikację, dzięki której oszuści mieli nieograniczony dostęp do jego rachunku bankowego. W wyniku działań przestępców pokrzywdzony stracił prawie 520 000 z - podaje KMP w Gdańsku.
Pies wbiegł na drogę. Kobieta skręciła w ostatniej chwili
Policjanci zajmujący się zwalczanie przestępczości gospodarczej przyjęli od 84-latka zawiadomienie i zajmują się sprawą. Mundurowi podkreślają, że w tym przypadku przestępcy wykorzystali metodę, przed którą wielokrotnie ostrzegali policjanci.
Policja apeluje, aby nie instalować dodatkowego oprogramowania, np. aplikacji pozwalającej na zdalny dostęp do urządzeń, z których logujemy się do bankowości elektronicznej. Należy również dokładnie sprawdzać adresy stron internetowych. Koniecznie należy używać silnych haseł. Nie wolno również ufać reklamom pojawiającym się w sieci.