Słowacy zjedli w Polsce. Tak zareagowali na paragon. "Szok"
Słowacka dziennikarka, Michaela Olexova, odwiedziła krakowską Ikeę. Nie tylko asortyment sklepu pozytywnie zaskoczył kobietę. Prawdziwy szok przeżyła, widząc niskie ceny w restauracji. Za obiad dla dwóch osób zapłaciła niecałe 100 zł.
Najważniejsze informacje
- Słowacka dziennikarka odwiedziła krakowską Ikeę.
- Zaskoczyły ją niskie ceny w restauracji.
- Obiad dla dwóch osób kosztował niecałe 100 zł.
Zaskakująca wizyta w Krakowie
Michaela Olexova, dziennikarka z Koszyc, postanowiła odwiedzić krakowską Ikeę. Wybrała to miejsce ze względu na krótszy czas podróży w porównaniu do Bratysławy. Polska od dawna przyciąga sąsiadów atrakcyjnymi cenami, co potwierdziła jej wizyta.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Podczas wizyty w krakowskiej Ikei, Olexova skorzystała z oferty gastronomicznej. Jak relacjonowała, "szok przyszedł, gdy kasjerka podała nam kwotę". Zaskoczyło ją, że za obfity posiłek dla dwóch osób zapłaciła niecałe 100 zł, co w przeliczeniu wyniosło 22,02 euro. Jak podaje "Fakt", w Słowacji taki obiad kosztowałby znacznie więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bogata oferta gastronomiczna
Restauracja w Ikei oferowała szeroki wybór dań, w tym kultowe klopsiki, nuggetsy i krokiety. Dziennikarka podkreśliła, że jakość jedzenia była wysoka, a dodatkowym atutem był darmowy dostęp do stacji z kawą.
Dziennikarka i jej partner rozpoczęli posiłek od sernika czekoladowego i ciasta truskawkowego, a następnie sięgnęli po kultowe klopsiki z puree ziemniaczanym, dostępne w dwóch porcjach — mniejszej z ośmioma i większej z dwunastoma sztukami. Do tego dołożyli mięsne nuggetsy oraz trzy duże krokiety. Całość uzupełniły sosy, groszek, dip waniliowy do ciasta, sok w kartoniku, woda i cola bez cukru, którą można nalać bezpośrednio z dystrybutora - opisuje "Fakt".
Olexova zauważyła, że restauracja w Ikei to nie tylko miejsce na szybki posiłek, ale pełnoprawna atrakcja. Kobieta wręcz zachęca innych do odwiedzenia tego miejsca podczas wizyty w Polsce, podkreślając jego atmosferę i bogatą ofertę.
Polska jako cel zakupowy?
Wizyta Słowaczki w krakowskiej Ikei pokazuje, że Polska staje się atrakcyjnym celem zakupowym dla sąsiadów. Niskie ceny i wysoka jakość usług przyciągają coraz więcej zagranicznych gości.