"Polska to nowa Chorwacja". Czesi szturmują Bałtyk

Jeszcze niedawno Czesi tłumnie odwiedzali plaże Adriatyku. Dziś media coraz częściej donoszą, że Polska stała się dla Czechów "nową Chorwacją". Nasi sąsiedzi chętnie przyjeżdżają nad Bałtyk. Z kilku powodów. "W przeciwieństwie do Niemców, Polacy nie nękają Czechów kontrolami granicznymi" – wskazuje portal nacional.hr.

Czesi chętnie wybierają się nad polskie morzeCzesi chętnie wybierają się nad polskie morze
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Już w ubiegłym roku czeski "Forbes" napisał, że dla Czechów Polska to "nowa Chorwacja". To hasło odbiło się w mediach szerokim echem. Okazuje się, że Adriatyk stracił dla Czechów na atrakcyjności, za to polski Bałtyk staje się coraz bardziej popularny. Zauważyły to również zagraniczne media.

Artykuły o wakacjach w Polsce należą do najchętniej czytanych na czeskich portalach informacyjnych, a główne czeskie gazety i stacje telewizyjne wysłały już specjalnych korespondentów na polskie wybrzeże Bałtyku.

Przez prawie stulecie "czeskie morze" znajdowało się w Chorwacji. To właśnie tam udawała się większość turystów z jedenastomilionowego kraju, który nie ma własnych plaż. Tymczasem jednak coraz więcej Czechów przybywa na północ, na polskie wybrzeże Bałtyku – wskazuje chorwacki portal nacional.hr, bazując na artykule "Deutsche Welle".

Co ciekawe, niektórzy Czesi cenią sobie pogodę nad polskim morzem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zawrócił pod prąd na S19. Wszystko się nagrało

Klimat się zmienił – wyjaśnia "DW" 50-letnia Ludmiła, która właśnie jedzie na wakacje do Polski. – Nie chcę już jechać do upałów Grecji czy Chorwacji. Chcę cieszyć się wakacjami bez tropikalnych temperatur i w spokoju – podkreśla turystka.

Do nowego trendu dostosowały się czeskie koleje. Przez dekady istniały bezpośrednie połączenia do Splitu w Chorwacji, ale teraz już ich nie ma. Za to Baltic Express kursuje cztery razy dziennie z Pragi do Gdyni, Sopotu i Gdańska. Latem pociągi te są prawie zawsze pełne.

"Polacy nie nękają Czechów kontrolami"

Nasi południowi sąsiedzi chętnie jeżdżą samochodami nad polskie morze, decydując się na podróż autostradami. "W przeciwieństwie do Niemców, Polacy nie nękają Czechów kontrolami granicznymi" – podkreśla nacional.hr.

Od zeszłego roku obecność czeskich turystów nad Bałtykiem jest naprawdę odczuwalna – relacjonuje dla "DW" dziennikarz Jakub Medek z TOK FM. – Mam wrażenie, że tego lata stanowią oni największą grupę wśród obcokrajowców – dodaje.

Również statystyki noclegów wskazują na imponujący wzrost liczby czeskich turystów w Polsce. Tę informację potwierdza Pavel Trojan z czeskiego przedstawicielstwa Polskiej Organizacji Turystycznej (POT) w rozmowie z "DW". – Stanowią oni już czwartą co do wielkości grupę turystów - zaraz po Niemcach, Brytyjczykach i Amerykanach – dodaje. W ubiegłym roku, według GUS, było 410 tys. czeskich turystów, którzy nocowali w hotelach, a oprócz tego są jeszcze turyści wynajmujący prywatne kwatery.

Według Gazeta.pl, w tym roku liczba Czechów nad Bałtykiem może osiągnąć 800 tys.

Polska wcale nie taka tania

Jednakże w tej beczce miodu jest i przysłowiowa łyżka dziegciu. Jak wskazują zagraniczne media, woda w Bałtyku jest zimna, a w Polsce nawet latem nietrudno o deszcz, w związku z czym hasło "Polska jest nową Chorwacją" nie wszystkim się podoba.

Ponadto dla Czechów w Polsce wcale nie jest tanio. Ceny są porównywalne m.in. z tymi w Pradze. "Tutaj jest drogo, ale jest czeskie piwo " – mówi cyt. przez portal 60-letni Jirka, który w Sopocie popija piwo Kozel. Półlitrowa butelka kosztuje pięć euro, czyli ponad 21 zł.

Źródła: nacional.hr, Deutsche Welle, Gazeta.pl

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop