aktualizacja 

Śmierć 27-latki potwierdzona. Grecy znaleźli ciało Polki

14

W niedzielę (18 czerwca) na mokradłach w Alykes znaleziono ciało młodej kobiety. Od początku pojawiały się doniesienia, że to zwłoki 27-letniej Anastazji. Teraz tragiczny finał poszukiwań potwierdził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Śmierć 27-latki potwierdzona. Grecy znaleźli ciało Polki
27-letnia Anastazja nie żyje (Facebook)

Od kilku dni Polska śledziła informacje o zaginięciu 27-letniej Anastazji. Polka była poszukiwana w Grecji. Niestety, finał jest tragiczny. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro potwierdził, że kobieta nie żyje.

W związku z zabójstwem 27-letniej Polki w Grecji poleciłem wszczęcie śledztwa. Sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Prokuratorzy niezwłocznie wystąpią do greckich śledczych o przekazanie materiału dowodowego - napisał Ziobro na Twitterze.

Wcześniej wymownie zareagował partner Anastazji. Mężczyzna już w niedzielę wieczorem zmienił swoje zdjęcie profilowe na Facebooku na fotografię przedstawiającą czarną wstążkę żałobną. W komentarzach pojawiło się mnóstwo kondolencji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dorota Szelągowska opowiedziała o nałogu, relacji z mamą i stosunku do TVP!

Informację o śmierci Anastazji przekazano też na stronie "Gdziekolwiek jesteś" na Facebooku. "Nadzieja umarła.... 27-letnia Anastazja, która zaginęła w Grecji, nie żyje, została bestialsko zamordowana. Przekazujemy nasze najszczersze wyrazy współczucia rodzicom, narzeczonemu, rodzinie oraz bliskim Ś.P. Anastazji" - pisano.

Koniec poszukiwań. 27-letnia Polka nie żyje

27-letnia Anastazja zaginęła 12 czerwca w miejscowości Marmari. Kobieta przyleciała na wyspę do pracy w hotelowej restauracji. Towarzyszył jej 28-letni partner. Właśnie on powiadomił służby o zaginięciu ukochanej.

12 czerwca wieczorem Anastazja miała wybrać się ze znajomymi na drinka. Około 22:30 zadzwoniła do partnera. Miała być pod wpływem alkoholu. Najpierw mówiła, że ktoś ją odwiezie do hotelu, a potem wysłała chłopakowi lokalizację.

Jako ostatni Anastazję miał widzieć 32-latek z Bangladeszu. Cudzoziemiec przekazał policjantom, że "odbył z 27-latką stosunek płciowy, a potem wyprowadził ją na zewnątrz i odszedł".

W mieszkaniu mężczyzny śledczy znaleźli DNA Anastazji, ale i koszulę z plamami krwi. Niedaleko jego miejsca zamieszkania odnaleziono natomiast telefon Polki bez karty SIM. Zatrzymany miał przy sobie bilet lotniczy do Włoch. Kupił go dzień po zaginięciu 27-latki.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić