Śmierć dziewczynki w Kołobrzegu. Prokuratura zdecydowała

Śledczy planują umorzyć postępowanie ws. śmierci 15-miesięcznej dziewczynki, do której doszło w kołobrzeskim, prywatnym klubie dziecięcym. Pogłębione badania biegłych wykluczyły, że do zgonu dziecka przyczyniły się osoby trzecie. Nie doszło też do zaniedbania.

Tragedia w Kołobrzegu. Prokuratura umorzy śledztwo?Tragedia w Kołobrzegu. Prokuratura umorzy śledztwo?
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Kowala
Marcin Lewicki

Do tragicznej śmierci 15-miesięcznej dziewczynki doszło w połowie października w Kołobrzegu. W prywatnym klubie dziecięcym organizowany był bal. Gdy opiekunowie zabrali dzieci na spacer, dziecko zasnęło w wózku.

Mocne słowa Czarzastego. Tak powiedział o Karolu Nawrockim

Po powrocie opiekunka zorientowała się, że dziewczynka nie oddycha i jest sina. Mimo natychmiastowego wezwania pomocy i trwającej kilkadziesiąt minut akcji reanimacyjnej, życia dziecka nie udało się uratować.

Jak ustalił portal Onet.pl, kołobrzeska placówka została zarejestrowana w ubiegłym roku. Opiekunka, która zajmowała się 15-miesięczną dziewczynką, miała niezbędne uprawnienia i szkolenia. Kontrola w placówce nie wykazała nieprawidłowości. Podobnie wygląda sprawa prowadzona przez prokuraturę.

Dziennikarze portalu Onet.pl ustalili, że śledczy skłaniają się ku umorzeniu śledztwa ws. śmierci dziecka.

Biegli wykluczyli, że dziewczynka była zaniedbana przez rodziców. Z sekcji zwłok wynika, że dziecko zmarło z przyczyn naturalnych. Do zgonu nie przyczyniły się działania osób trzecich.

Prokuratura badała też wątek liczby dzieci w klubie. W placówce nie powinno być więcej niż 5 podopiecznych. Przez wspomniany bal bawiło się tam 12 dzieci. Śledczy uznali, że nie ma jednak podstaw, aby mówić o zaniedbaniu.

Ten wątek został zbadany przez prokuratora. Faktycznie, dzieci w placówce było więcej, jednak nie wpłynęło to na samo zdarzenie — powiedziała portalowi Onet.pl prok. Ewa Dziadczyk z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Wybrane dla Ciebie
ATP zaostrza zasady gry w upał. Od 2026 r. przerwy i możliwe zawieszanie meczów
ATP zaostrza zasady gry w upał. Od 2026 r. przerwy i możliwe zawieszanie meczów
Tragedia na A2. Wyciągali go z auta. Mężczyzna zmarł
Tragedia na A2. Wyciągali go z auta. Mężczyzna zmarł
Jest pod Bermudami i jest olbrzymia. Ujawniły ją nowe badania
Jest pod Bermudami i jest olbrzymia. Ujawniły ją nowe badania
14-latek z maczetą w szkole. Szybka reakcja policji
14-latek z maczetą w szkole. Szybka reakcja policji
Rosjanin prosto z frontu. "Nigdy nie byłem w takim piekle"
Rosjanin prosto z frontu. "Nigdy nie byłem w takim piekle"
Brytyjczycy potwierdzają. Jest nowy wariant wirusa Mpox
Brytyjczycy potwierdzają. Jest nowy wariant wirusa Mpox
Ekspresowa rozprawa. Nie było matki Bartosza G.
Ekspresowa rozprawa. Nie było matki Bartosza G.
Generałowie ostrzegają przed "pokojem" w Ukrainie. Kosztowny dla Polski
Generałowie ostrzegają przed "pokojem" w Ukrainie. Kosztowny dla Polski
Moskwa się na to nie zgodzi. Wiceszef rosyjskiego MSZ zabrał głos
Moskwa się na to nie zgodzi. Wiceszef rosyjskiego MSZ zabrał głos
Bazy wojskowe USA w Polsce? "Absolutny priorytet"
Bazy wojskowe USA w Polsce? "Absolutny priorytet"
Najwyżej Tarnów, najniżej Szczecin. Kościół publikuje najnowsze dane
Najwyżej Tarnów, najniżej Szczecin. Kościół publikuje najnowsze dane
15-latek osunął się na ziemię. Dramat na oczach policjantów
15-latek osunął się na ziemię. Dramat na oczach policjantów