Śmierć George'a Floyda. Twitter ukrywa wpis Donalda Trumpa. Podali powód

Trwający od początku tego tygodnia konflikt na linii Donald Trump - Twitter wciąż nie ustaje. Dziś społecznościowy gigant postanowił ukryć wpisy prezydenta USA za specjalnym ostrzeżeniem. Powodem jest domniemane gloryfikowanie przemocy. Wcześniej Trump groził platformie zamknięciem.



Śmierć George'a Floyda. Twitter ukrywa wpis Donalda Trumpa. Podali powód
Źródło zdjęć: © PAP
71

W opublikowanym dziś rano tweecie, Donald Trump odniósł się do zamieszek trwających w Minneapolis. Mieszkańcy miasta, głównie członkowie czarnej społeczności, protestują przeciw brutalności policji.

Według ostrzeżenia, wpis "narusza zasady dotyczące wyrażania pochwały dla przemocy". Aby go przeczytać, musimy wyrazić na to zgodę, jednak powiadomienie o łamaniu zasad wciąż wyświetla się u góry tekstu. Prezydent Stanów Zjednoczonych wysyła w nim bardzo jasne ostrzeżenie wobec osób, które biorą udział w rozruchach.

Te BANDZIORY kalają pamięć o George'u Floydzie, a ja na to nie pozwolę. Właśnie rozmawiałem z gubernatorem Timem Waltzem i powiedziałem mu, że wojsko jest przy nim. Jeśli będzie miał trudności, zaprowadzimy tam porządek. Gdy zaczyna się rabowanie, zaczyna się też strzelanie. Dziękuję! - napisał Trump.

Zamieszki w Minneapolis

Zamieszki wybuchły w poniedziałek gdy mieszkaniec Minneapolis w Minnesocie, George Floyd zmarł po tym, jak z nieuzasadnionych przyczyn był podduszany przez policjanta w czasie interwencji. Funkcjonariusz nie reagował na krzyki mężczyzny, że nie może on oddychać. Wkrótce potem 46-letni Floyd zmarł. Całe zajście zostało nagrane.

Od tego czasu w mieście trwa seria walk z policją, podpalony został m.in. komisariat Oprócz osób, które sprzeciwiają się brutalności policji w stosunku do czarnoskórych, biorą w nich udział osoby, które wykorzystują niepokój by rabować sklepy czy dopuszczać się bezmyślnego wandalizmu.

Tweet może zostać odczytany jako jasne ostrzeżenie dla uczestników zamieszek. Jeśli będą oni nadal dopuszczać się plądrowania, niszczenia mienia publicznego czy podpalania urzędów, wojsko zacznie do nich strzelać. Twitter uznał, że tego rodzaju głosy "zagrażają interesowi publicznemu".

To jednak kolejny etap konfliktu między głową państwa a platformą społecznościową. Zaczęło się od umieszczenia przez Twittera ostrzeżenia że wpis Trumpa zawiera "potencjalną dezinformację". Krytykował w nim ideę wyborów korespondencyjnych w Kalifornii, twierdząc, że będą one sfałszowane.

W odpowiedzi Trump najpierw oskarżył firmę o ograniczanie wolności słowa. W środę umieścił kolejny wpis, w którym ostrzegł nie wymienione z nazwy, portale społecznościowe, że jeśli nadal będą one "uciszać konserwatywne głosy", to jego administracja ograniczy ich działalność a nawet doprowadzi do zamknięcia.

Zobacz także: USA. "Władze przespały ten moment". Kolejny stan ma olbrzymi problem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie

Przelał urzędowi o 1310 złotych za dużo. Teraz martwi się, że nie odzyska pieniędzy
Przelał urzędowi o 1310 złotych za dużo. Teraz martwi się, że nie odzyska pieniędzy
Przedarła kartę wyborczą. Sąd mówi o konflikcie wewnętrznym
Przedarła kartę wyborczą. Sąd mówi o konflikcie wewnętrznym
Zrobili to po cichu. Cios w klientów Poczty Polskiej
Zrobili to po cichu. Cios w klientów Poczty Polskiej
Greckie wyspy idealne na czerwiec. "Dwie perły Morza Śródziemnego"
Greckie wyspy idealne na czerwiec. "Dwie perły Morza Śródziemnego"
Posadź razem z pelargoniami. Balkon utonie w kwiatach
Posadź razem z pelargoniami. Balkon utonie w kwiatach
Płacą 10 tys. zł. Szukają rąk do pracy
Płacą 10 tys. zł. Szukają rąk do pracy
O krok od tragedii w Małopolsce. W samochodzie było małe dziecko
O krok od tragedii w Małopolsce. W samochodzie było małe dziecko
Nazywa się go "zemstą sąsiada". Dobrze się zastanów, zanim go posadzisz
Nazywa się go "zemstą sąsiada". Dobrze się zastanów, zanim go posadzisz
Sebastian M. wyjechał z Dubaju? Detektyw zabrał głos
Sebastian M. wyjechał z Dubaju? Detektyw zabrał głos
Były ksiądz znieważał polityków. Michał W. skazany
Były ksiądz znieważał polityków. Michał W. skazany
Białorusinka była jego szefową w Polsce. A potem? "Protokół ratunkowy"
Białorusinka była jego szefową w Polsce. A potem? "Protokół ratunkowy"
Hiszpania zaostrza politykę wakacyjną. Żąda usunięcia 65 tysięcy ofert
Hiszpania zaostrza politykę wakacyjną. Żąda usunięcia 65 tysięcy ofert