Spalony samochód policjanta. "Kiedyś wywieźliby takiego do lasu"

W poprzedzającą walentynki noc w Pasłęku doszło do podpalenia. Spłonął samochód policjanta z Pasłęka, który rozpracowywał lokalne środowiska handlarzy narkotyków. Byli funkcjonariusze mówią krótko: "to upadek".

Spalony samochód policjanta Spalony samochód policjanta
Źródło zdjęć: © własne
Łukasz Maziewski

Informację opublikował warmińsko-mazurski oddział związku zawodowego policjantów.

"W nocy z soboty na niedzielę naszemu koledze z Komisariatu Policji w Pasłęku spalono samochód. Zdarzenie to ma związek z wykonywaniem przez niego obowiązków służbowych wobec pasłęckiego dealera narkotyków, któremu nasz kolega zgodnie z literą prawa uprzykrzał przestępczy proceder" - piszą związkowcy z Warmii i Mazur.

Dodają też, że to "rewanż" handlarza narkotyków na policjancie i próba zastraszania funkcjonariuszy zaangażowanych w działania wobec gangsterów.

Konsekwencja pracy

Człowiek wielu ludzi zatrzymuje, to są konsekwencje. Dzieci i żona czują lęk. Są niewinni, a dostają rykoszetem. Gdyby nie reakcja straży pożarnej, to spaliliby mi oba samochody - mówi o2 policjant. Jego nazwisko pozostanie niejawne. W policji służy ponad 10 lat.
spalone samochody policjanta
Spalone samochody policjanta. © własne
Spaleone samochody policjanta
Spalone samochody policjanta. © własne

Dodaje, że to nie pierwsze próby zastraszania jego i jego rodziny - proceder trwa dłużej.

Ja się zastraszyć nie dam - mówi o2 policjant z Pasłęka.

Nadepnął komuś na odcisk

Sprawa kryminalna ciężkiego kalibru. W takich sytuacjach zawsze jest podejrzenie, że nadepnął komuś na odcisk - mówi o2 podinsp. Sławomir Koniuszy, przewodniczący Warmińsko-Mazurskiego Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów.

Dodaje, że czynności są we wstępnej fazie. Wskazuje też, że policjanci, osoby odpowiadające za przestrzeganie bezpieczeństwa i ładu, powinni być lepiej zabezpieczeni.

Policja rozbiła międzynarodowy gang fałszerzy leków

Koniuszy dodaje, że policjantowi związek zapewnił prawników i wsparcie z funduszu pomocowego, uruchomiona została także zbiórka pomocowa.

"Kiedyś wywieźliby go do lasu"

Ale to pokazuje szerszy problem: upadek autorytetu i strachu gangsterów przed policją.

To jednak wymowny obraz upadku wizerunkowego tej formacji. "Dziad", "Pershing", "Kulawy" to rozumiem. Ale "diler z Pasłęka"? No proszę... - mówi o2 Tomasz Sobczyński, były policjant z Warmii, zwalczający w przeszłości w przeszłości przestępstwa narkotykowe.

W jego ocenie to także wyraz bezradności policji.

Autorytet trzeba sobie zbudować. A z tym dzisiejsza policja niestety ma problem. Dla starych "psów" taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia - dodaje Sobczyński.

Inny funkcjonariusz mówi ostrzej: kilka - kilkanaście lat temu taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia. A gdyby jednak się zdarzyła, to sprawę rozwiązano by zupełnie inaczej.

Kiedyś, gdyby ktoś się wychylił z takim pomysłem, zostałby wywieziony do lasu albo na poligon i tam wyjaśniono by mu, że to nie jest dobry pomysł. No ale cóż, nowa rzeczywistość - mówi o2 funkcjonariusz.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył