"Sroga manipulacja". Nagranie z Materną w parku usunięte z sieci

Zażarta kampania o prezydencki fotel toczy się w Krakowie, a kandydaci sięgają po coraz ostrzejsze narzędzia. Do manipulacji dotyczącej tego, kto może zagłosować w nadchodzących wyborach samorządowych, 21 kwietnia, w swoim spocie uciekł się Aleksander Miszalski. Wykorzystał do tego Krzysztofa Maternę...

Krzysztof Materna/ zdjęcie ilustracyjneKrzysztof Materna/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Spot propagujący kandydaturę Aleksandra Miszalskiego na nowego prezydenta Krakowa już zniknął z sieci, ale nie milknie oburzenie po jego publikacji.

Wszystko przez dezinformację do jakiej uciekł się polityk PO w nagraniu. O co poszło? W filmiku, jak podaje Gazeta Wyborcza, pojawił się Krzysztof Materna. Dawno niewidziany aktor i satyryk pracujący w Krakowie jako dyrektor w jednym z miejskich teatrów.

Krzysztof Materna, znana osobowość telewizyjna i dyrektor teatru Bagatela, siedzi w krakowskim parku im. Wisławy Szymborskiej. Wyraźnie smutny, zatroskany, przykuwa uwagę Aleksandra Miszalskiego, kandydata na prezydenta Krakowa z ramienia Platformy Obywatelskiej. - Podszedłem do pana, bo widzę, że jest pan bardzo smutny - wita się z nim Miszalski - czytamy na łamach Gazety Wyborczej opis filmiku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Afera szczepionkowa – złota "18-tka"

Dalej Materna skarży się, że chciałby zagłosować na kandydata Miszalskiego, ale mimo, że mieszka i pracuje w Krakowie nie może, bo nie ma meldunku. To jednak nieprawda, bo zgodnie z prawem osoby niezameldowane, ale płacące podatki mogą dopisać się do list jeszcze do końca tygodnia.

Nic więc dziwnego, ze taka manipulacja irytuje internautów. "Ten filmik to sroga manipulacja, mająca na celu obniżenie frekwencji. Ja jestem zameldowany w rodzinnych stronach, jednak pracuję i płacę podatki w Krakowie. Mieszkam tu od dekady i chcę mieć wpływ na przyszłość tego miasta" - komenuje jeden z internautow cytowany przez GW.

Filmik najpierw został oznaczony jako fakenews na Twitterze, następnie zniknął na dobre z sieci.

Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę