Stracił panowanie nad samochodem i dachował. Makabryczny wypadek

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w Miardowie na Pomorzu. W jego wyniku ucierpiały dwie osoby, które przewieziono do szpitala. Z ustaleń policji wynika, że siedzący za kierownicą 33-latek miał zakaz prowadzenia pojazdów. Całe zdarzenie wyglądało makabrycznie, samochód po prostu się rozpadł.

Wypadek w miejscowości MiardowoWypadek w miejscowości Miardowo wyglądał makabrycznie
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP Zblewo
Anna Wajs-Wiejacka

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na drodze krajowej nr 22 we wtorek 5 marca tuż po godzinie 23:00. 33-letni mężczyzna kierujący chevroletem w trakcie manewru wyprzedzenia samochodu ciężarowego stracił panowanie nad pojazdem. Samochód dachował.

W wypadku ucierpiał kierowca osobówki i podróżujący z nim pasażer. Obaj mężczyźni zostali odwiezieni do szpitala. Ich samochód po prostu się rozpadł na kawałki.

Z ustaleń policji wynika, że kierujący chevroletem wyprzedzał w miejscu niedozwolonym. Miał też nałożony przez sąd zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Kierującemu pobrano także krew do badań, które mają dać odpowiedź, czy w chwili wypadku był trzeźwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Służby weszły do magazynu. Odkrycie pogrążyło właściciela

Policjanci z drogówki przeprowadzili oględziny miejsca wypadku, a także poważnie uszkodzonego w trakcie dachowania samochodu. "Fakt" wskazuje, że policyjny technik zabezpieczył obecne na miejscu ślady, co ma pozwolić na ustalenie przebiegu wypadku i jego bezpośrednich przyczyn.

Funkcjonariusze drogówki podkreślają, że w miejscu, w którym doszło do wypadku, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Śledztwo ustali, z jaką prędkością poruszał się samochód 33-latka.

Policja apeluje o zachowanie ostrożność.

Policjanci apelują do wszystkich użytkowników ruchu drogowego o przestrzeganie obowiązujących przepisów. Funkcjonariusze przypominają, że systemy bezpieczeństwa w naszych samochodach mają być dla nas wsparciem i nie zastąpią zdrowego rozsądku za kierownicą.

Pamiętajmy też, że pomimo dobrych warunków drogowych przy niedostosowaniu prędkości oraz chwilowej nieuwadze możemy doprowadzić do tragedii. Przepisy ruchu drogowego, w tym znaki i ograniczenia prędkości są po to, by się do nich stosować — wskazuje portal stargardgdanskinaszemiasto.pl.
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową