Syn Wałęsy ma poważny problem. "To nazwisko wcale nie pomaga"

Sławomir Wałęsa ma spory problem. Syn noblisty nie może znaleźć pracy w Toruniu. Problemem dla pracodawców ma być jego znane nazwisko.

Lech WałęsaLech Wałęsa
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

O problemie Sławomira Wałęsy poinformował "Super Express". Syn byłego prezydenta RP boryka się z bezrobociem. 49-latek nie może znaleźć pracy w Toruniu. Powód tego, dlaczego znalazł się w takiej sytuacji, może dziwić.

Problemem Sławomira Wałęsy ma być jego znane nazwisko. 49-latek skarży się, że przez nie pracodawcy nie patrzą na niego jak na potencjalnego pracownika, tylko jak na syna prezydenta. Ich obawy są na tyle silne, że nikt nie chce go zatrudnić. Sławomir jest z wykształcenia informatykiem, jednak regularnie zderza się ze ścianą na rynku pracy.

Wezmę każdą pracę. Może być najniższa krajowa. Moje nazwisko przeszkadza mi w znalezieniu pracy. Przez nie żadnej roboty nie mogę znaleźć. Bycie synem Lecha Wałęsy ma plusy i minusy. W moim przypadku tych minusów chyba jest jednak więcej - powiedział "Super Expressowi" Sławomir.

Sławomir Wałęsa jest pewien co do uprzedzeń dotyczących jego nazwiska. Podczas rozmów kwalifikacyjnych wszystko ma zawsze iść dobrze, aż do momentu zapytania właśnie o nie. Gdy prawda o rodzinie wychodzi na jaw to potencjalni pracodawcy rezygnują z 49-latka.

Przez swoje nazwisko nie mogę znaleźć pracy. Byłem na kilku rozmowach kwalifikacyjnych i dobrze jest i jestem brany pod uwagę dopóki nie zaczną się przyglądać mojemu nazwisko. Patrzą, patrzą i pytają się mnie jak się nazywam. Gdy odpowiadam, bo przecież pracy szukam w Toruniu, to następnie pytają się mnie skąd pochodzę. Jak ja mówię, że z Gdańska, to wtedy u nich pojawia się konsternacja. Gdy orientują się, kto jest moim ojcem, to rozmowa się kończy i po pracy. To nazwisko wcale nie pomaga. Wręcz przeszkadza - przyznał w rozmowie z "Super Expressem" Wałęsa.

Zaginiony skarb Bursztynowej Komnaty. Fakty i teorie o jego losie

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył