Szanse na uratowanie dziecka były niewielkie. Policjant bohaterem
W sobotę policja z Jersey otrzymała telefon w sprawie mężczyzny grożącego wyrzuceniem dziecka z drugiego piętra budynku. Niestety mężczyzna w końcu puścił dziecko.
W sobotę policja z Jersey otrzymała mrożące krew w żyłach zgłoszenie. Jak donosi "Independent", wynikało z niego, że w jednym z budynków na Rose Ave rozgrywa się prawdziwy dramat. Mężczyzna miał stać na balkonie z niemowlęciem i grozić, że zrzuci je z drugiego piętra.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Funkcjonariusze w mgnieniu oka pojawili się na miejscu. Zabezpieczyli teren wokół i rozpoczęli negocjacje z mężczyzną, który trzymał dziecko już poza barierką balkonu. Niestety rozmowa z awanturnikiem nie trwała długo, postanowił upuścić dziecko. Szanse na jego uratowanie były niestety niewielkie.
Jednak oficer Eduardo Matute ruszył maleństwu na pomoc. Udało mu się złapać miesięczne dziecko, przez co został okrzyknięty bohaterem nie tylko w mediach, ale i przez samego burmistrza Jersey CIty Steve'a Fulopa.
Dziecko przewieziono do szpitala, a z oficjalnych informacji hrabstwa Hudson wynika, że jest całe i zdrowe. Niemowlę kilka godzin później wypisano. Ani policja, ani urzędnicy nie ujawniają żadnych szczegółów dotyczących dziecka ani jego rodziny. Mężczyzna, który wyrzucić przez balkon miesięczne dziecko został aresztowany.