Szokująca rada ojca rosyjskiego żołnierza. "Owijasz rękę mokrym ręcznikiem…"

Coraz więcej rosyjskich żołnierzy chce zrezygnować ze służby i wrócić do domu. Aby jednak to zrobić, muszą udowodnić, że są niezdolni do walki. Ukraińskie służby opublikowały w środę rozmowę jednego z wojskowych ze swoimi rodzicami. Żołnierz żali się, że mimo licznych prób, nie udało mu się złamać kończyny. – Musisz owinąć ją szmatą lub ręcznikiem, a następnie uderzyć w jakiś narożnik – radzi synowi ojciec.

Szokująca rada ojca rosyjskiego żołnierza. "Owijasz rękę mokrym ręcznikiem…"Rosyjscy żołnierze szukają sposobności, żeby wyrwać się z linii frontu
Źródło zdjęć: © Getty Images | Alexander Reka

Rosja od blisko 5 miesięcy prowadzi zbrojną inwazję na Ukrainę. Armia Władimira Putina nie radzi sobie jednak najlepiej. Postępy wojskowych są mozolne i niewspółmierne do zaangażowanych środków. W walce ginie także coraz więcej rosyjskich żołnierzy.

Wielu wojskowych chce za wszelką cenę wrócić do domu. W środę 20 lipca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała przechwyconą rozmowę telefoniczną jednego z żołnierzy z rodzicami. Żołnierz narzeka w niej, że przełożeni nie chcą zwolnić go ze służby.

Rosyjski żołnierz żali się rodzicom. "Nie mogę dłużej tu zostać"

Rosyjscy wojskowi chwytają się wszystkich możliwych sposobów, aby uciec z linii frontu. Jednym z nich ma być przymusowy pobyt w szpitalu. Sytuacja nie jest jednak wcale prosta. Aby żołnierz trafił do szpitala, musi być niezdolny do walki. Okazuje się, że wojskowi próbują celowo łamać kończyny, aby zmusić dowództwo do wycofania ich z walki.

Zdecydowałem! O czwartej pójdę i złamię nogę na schodach. Nie mogę, tato, na myśl o tym już się trzęsę. Ale nie mogę, k…, dłużej tu zostać – mówi w rozmowie z ojcem jeden z rosyjskich okupantów stacjonujących w obwodzie charkowskim.

Ojciec cieszy się ze słów syna. Jest wyraźnie podekscytowany perspektywą powrotu potomka do domu.

Ojciec radzi żołnierzowi, jak złamać rękę. "Wcale tak bardzo nie boli"

Z kolejnej rozmowy wynika jednak, że plan żołnierza nie powiódł się. Wojskowy relacjonuje, że mimo prób, nie udało mu się niczego złamać. Wtedy ojciec postanawia udzielić synowi rady.

Kiedy byliśmy młodzi, byliśmy zmuszani do koszenia trawy. Wtedy też chłopcy próbowali się jakoś wykręcić. Owijasz rękę ręcznikiem lub szmatą, moczysz ją, a następnie uderzasz wyprostowaną w jakiś narożnik. Wcale tak bardzo nie boli, a kość pęka – dzieli się swoimi doświadczeniami ojciec wojskowego.

Obejrzyj także: Co czeka armię rosyjską? Sikorski o przyszłości Putina po sankcjach

Wybrane dla Ciebie

Mknie do nas z zachodu. Polska w weekend będzie podzielona
Mknie do nas z zachodu. Polska w weekend będzie podzielona
Walka o Złoty But trwa. Mbappe i Salah przed ostatnią szansą
Walka o Złoty But trwa. Mbappe i Salah przed ostatnią szansą
Grasował nocą w kościele. Włamał się do skarbonek
Grasował nocą w kościele. Włamał się do skarbonek
Polak zatrzymany w Holandii. Lekceważył krzyże. Grozi mu 10 lat
Polak zatrzymany w Holandii. Lekceważył krzyże. Grozi mu 10 lat
Egzekucja w USA. Tak brzmiały ostatnie słowa skazańca
Egzekucja w USA. Tak brzmiały ostatnie słowa skazańca
Straż Graniczna przed nowym wyzwaniem. Chodzi o przesmyk suwalski
Straż Graniczna przed nowym wyzwaniem. Chodzi o przesmyk suwalski
10-latka płakała na ulicy. "Ta pani zniszczyła jej dzień"
10-latka płakała na ulicy. "Ta pani zniszczyła jej dzień"
Niemcy wprowadzają zakaz grillowania. Surowe kary
Niemcy wprowadzają zakaz grillowania. Surowe kary
Widziałeś go? Szuka go policja. Natychmiast zadzwoń
Widziałeś go? Szuka go policja. Natychmiast zadzwoń
Powodzie w Australii. Bilans ofiar rośnie, tysiące osób odciętych od świata
Powodzie w Australii. Bilans ofiar rośnie, tysiące osób odciętych od świata
Tragedia na Teneryfie. Czterolatek utonął w basenie
Tragedia na Teneryfie. Czterolatek utonął w basenie
Miał zastrzelić pracowników izraelskiej ambasady. Usłyszał zarzuty
Miał zastrzelić pracowników izraelskiej ambasady. Usłyszał zarzuty