Szykują dużą prowokację. Tak Rosjanie "ocalą miasto"
Rosyjskie wojska planują operację "fałszywej flagi" w Chersoniu - ujawniają ukraińskie władze. Miasto jest pod rosyjską okupacją, najeźdźcy zapowiadają referendum. A tak chcą przekonać do siebie mieszkańców.
Rosjanie szykują operację "fałszywej flagi" w Chersoniu.
Rosjanie planują operację "fałszywej flagi" w Chersoniu. Ustalenia ukraińskiego wywiadu ujawnił rzecznik sztabu operacyjnego odeskiej obwodowej administracji wojskowej Serhij Braczuk.
Według Ukraińców siły rosyjskie planują ostrzał Chersonia, za co zamierzają fałszywie oskarżyć ukraińskie wojsko. W ten sposób próbują zmienić nastroje panujące w mieście, którego mieszkańcy bynajmniej nie przywitali najeźdźców kwiatami.
Ma "głodową" emeryturę. Tak dorabia. "Żeby na święta coś zarobić"
Celem wroga jest użycie operacji do usprawiedliwienia "ocalenie miasta" poprzez referendum - napisał Braczuk.
Tzw. władza Chersonia, który od marca jest zajęty przez rosyjskie wojska, za wszelką cenę próbuje przekonać do siebie miejscowych. Rozdaje propagandowe ulotki, w których zapewnia miejscową ludność, że zbrodnie Rosji na Ukrainie są popełniane na korzyść narodu i że "siły zbrojne Rosji nie walczą z narodem ukraińskim", tylko ze "zbrodniczym reżimem kijowskim".
Ukraińcy zwracają uwagę, że to pokazuje niekonsekwencję rosyjskiej propagandy i to, że wojna nie ma nic wspólnego z mityczną "obroną Donbasu", a jej celem jest zniszczenie państwowości ukraińskiej i okupacja całej Ukrainy.
