Tak Kim Dzong Un traktuje żołnierzy. "Dla niego mogą być martwi"

Yeongnam Eom mówi, że część północnokoreańskich żołnierzy nie wie, że jest na wojnie z Ukrainą. Były wojskowy z Korei Północnej wskazuje, że na froncie w armii Kim Dzong Una walczą ludzie, których życie nie jest istotne dla reżimu. - Dla Kim Dzong Una ci żołnierze mogą być martwi lub nie - mówi uciekinier z Korei Północnej.

Kim Dzong Un spotkał się z Sergiejem ŁawrowemKim Dzong Un spotkał się z Sergiejem Ławrowem
Źródło zdjęć: © PAP | KCNA
Marcin Lewicki

Yeongnam Eom uciekł z Korei Północnej w 2010 roku. Był żołnierzem, walczącym dla reżimu. W rozmowie z "Faktem" wyjaśnia, że był saperem. Właśnie tacy żołnierze są najbardziej wartościowi na wojnie z Ukrainą.

Ja też byłem saperem, kiedy znajdowałem się w Korei Północnej. Oni mogą zbudować mieszkanie, postawić mosty, a także czasami usunąć miny oraz inne tego typu rzeczy. Dlatego właśnie zostali wysłani teraz do Rosji i Ukrainy - mówi były żołnierz Korei Północnej w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bugyi: Praca w Chinach kosztuje tyle samo, co w Polsce

Koreańczyk z Północy dodaje, że życie 30 tys. żołnierzy Kim Dzong Una nie ma żadnego znaczenia dla reżimu, ale również dla Rosji.

Dla Kim Dzong Una ci żołnierze mogą być martwi lub nie. W tej chwili rządy Korea Północna Rosja myślą w ten sam sposób - tłumaczy "Faktowi" Yeongnam Eom.

Wojskowy uważa, że w Ukrainie nie ma północnokoreańskich sił specjalnych. Wskazuje, że część żołnierzy może nie zdawać sobie sprawy z tego, że jest na prawdziwej wojnie.

Nie mogą uciec, bo część nawet nie wie, że jest na prawdziwej wojnie - tłumaczy uciekinier z Korei Północnej.

Reżim Korei Północnej planuje dodatkowe wsparcie Rosji w trakcie wojny z Ukrainą. Kim Dzong Un spotkał się w Pjongjangu z szefem rosyjskiej dyplomacji Sergiejem Ławrowem. Dyktator zapowiedział, że w najbliższym czasie zwiększona zostanie liczba północnokoreańskich żołnierzy na froncie, a Korea Północna przekaże Kremlowi kolejne dostawy broni.

Wybrane dla Ciebie
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zdjęcie ze Śląska. Tylko spójrzcie na tablicę. To był dopiero początek
Zdjęcie ze Śląska. Tylko spójrzcie na tablicę. To był dopiero początek
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2