"To cud". Foki wróciły nad Morze Bałtyckie
Foki znów pojawiają się nad polskim wybrzeżem, tworząc stada liczące nawet kilkaset osobników. To efekt działań ochronnych i poprawy jakości wód. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Najważniejsze informacje
- Foki wróciły nad polskie wybrzeże po kilkudziesięcioletniej przerwie.
- Dzięki ochronie i lepszej jakości wód, ich populacja rośnie.
- Nad Bałtykiem spotykamy głównie foki szare.
Foki, po długiej nieobecności, znów można spotkać nad polskim wybrzeżem. Ich powrót to efekt intensywnych działań ochronnych oraz poprawy jakości wód w Zatoce Gdańskiej. Dzięki tym zmianom, foki zaczęły tworzyć stada liczące nawet kilkaset osobników.
Wzmożona działalność helskiego fokarium oraz zmiana podejścia do ochrony tych zwierząt przyczyniły się do ich powrotu. Eksperci podkreślają, że poprawa jakości wód była kluczowa dla tego sukcesu. Foki, choć wyglądają przyjaźnie, są dzikimi zwierzętami i wymagają przestrzeni.
To, że one są teraz, to jest cud. To naprawdę cud. Udało się. Poprawiła się jakość wody zdecydowanie - opowiedział w Dzień Dobry TVN wielbiciel dzikiej przyrody i dziennikarz Marcin Kostrzyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wisi mi to kilogramem kitu co mówi ona, co mówi pani Ewa Kasprzyk" - Lipińska odpowiada Siekluckiej
Spotykając fokę na plaży, należy zachować ciszę i dystans. Szczególnie ważne jest to, gdy foka odpoczywa z młodymi. Eksperci zalecają zgłaszanie takich obserwacji do Błękitnego Patrolu, aby zapewnić zwierzętom spokój i bezpieczeństwo.
Małe się urodziły w lutym i są w wodzie, ale foka, która odpoczywa, musi poleżeć na plaży. Potrzebuje sfery prywatności. Nie podchodźmy zbyt blisko, nie róbmy sobie selfie i nie krzyczmy - mówił ekspert w rozmowie z DDTVN.
Nad Bałtykiem najczęściej spotykamy foki szare. Te zwierzęta nie są agresywne wobec ludzi, polują jedynie na ryby. Zwierzęta coraz częściej pojawiają się w dużych skupiskach, w których może przebywać nawet 200 osobników.