To prawdziwa epidemia przed maturą. Dysleksja i dysortografia stwierdzana na potęgę

42

Jak wynika z danych przekazanych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, uczniowie coraz częściej legitymują się opiniami stwierdzającymi problemy ze skutecznym uczeniem się. Prym wiodą takie zjawiska, jak dysleksja, dysortografia czy dyskalkulia.

To prawdziwa epidemia przed maturą. Dysleksja i dysortografia stwierdzana na potęgę
matura próbna 2023 (canva)

Już za kilka tygodni uczniowie przystąpią do prawdziwego maratonu państwowych egzaminów. Wraz z początkiem maja rozpocznie się seria matur, z kolei od 14 maja będziemy świadkami trzydniowych testów dla ósmoklasistów. To okres wzmożonej nauki, ale dla wielu uczniów rywalizacja o dobre wyniki rozpoczyna się... w gabinetach lekarskich.

Jak wynika z danych przedstawionych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, uczniowie coraz częściej legitymują się stwierdzonymi problemami z nauczaniem. Mowa tutaj o różnego rodzaju trudnościach, takich jak dysleksja, dyskalkulia czy dysortografia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Natalia Nykiel o maturze i Roxie Węgiel: "Dzięki Bogu nie rzuciła tematu"

Lawinowy wzrost liczby uczniów z problemami

Odsetek uczniów, którzy legitymują się takowymi problemami rośnie z roku na rok. W 2023 r. aż 16 proc. osób zdających egzamin ósmoklasisty posiadało takową opinię z poradni pedagogiczno-psychologicznej. W 2008 r. było to zaledwie 9 proc. gimnazjalistów kończących edukację na tym poziomie, z kolei w 2013 r. - 11 proc.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku matur. Różnorodne trudności z rodziny "dys" w 2023 r. posiadało aż 24,6 proc. zdających - to przekłada się na aż 31,5 tysiąca osób z takimi problemami, jak dyskalkulia czy dysortografia. Warto wspomnieć, że w porównaniu z 2018 różnica jest ogromna - wówczas taką opinię posiadało ok. 7,2 proc. zdających.

Na rosnącą skalę tego zjawiska zwracają uwagę przede wszystkim nauczyciele i dyrektorzy szkół. W ich opinii mamy do czynienia z prawdziwą plagą orzeczeń, której wysyp obserwuje się właśnie w okresie egzaminacyjnym.

Rodzicom zależy bowiem na wydłużeniu czasu, które ich pociechy otrzymują na napisanie egzaminu. Ponadto na teście z języka obcego osoby ze stwierdzoną dysleksją odsłuchują nagranie z wydłużonymi przerwami między zadaniami.

Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić