Tragedia w Bułgarii. Nie żyje 18 migrantów. "Umierali powoli i boleśnie"

Bułgarska prokuratura bada okoliczności śmierci 18 migrantów, których znaleziono w ciężarówce w okolicach bułgarskiej wsi Łokorsko. Ofiary to głównie mężczyźni z Afganistanu. Niektórzy w stanie ciężkim trafili do szpitala. Sześć osób usłyszało już zarzuty.

Śmierć 18 migrantów w ciężarówce w BułgariiŚmierć 18 migrantów w ciężarówce w Bułgarii
Źródło zdjęć: © Twitter

Szokujące znalezisko bułgarscy policjanci w piątek w godzinach popołudniowych. W okolicach wsi Łokorsko odkryto ciała 18 migrantów, które znajdowały się w porzuconej ciężarówce. Bułgarski resort spraw wewnętrznych przekazał, że migranci pochodzili z Afganistanu, wszyscy to młodzi mężczyźni.

Ciała 18 migrantów w ciężarówce

W tej chwili nie wiemy, jak długo migranci znajdowali się w pojeździe. Oprócz martwych było w niej co najmniej 34 rannych, w tym ośmiu w bardzo ciężkim stanie. Znaleziono również 10 innych mężczyzn, którzy ukryli się w pobliskich krzakach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

2500 zł mandatu i 15 punktów karnych. Policja nagrała pirata drogowego

Kierowcy ciężarówki uciekli i pozostawili pojazd przy drodze. Szef krajowej służby śledczej Borysław Sarafow poinformował, że cała grupa składała się z 52 osób, które przekroczyły granicę z Turcją dwa dni temu. Ci spośród migrantów, którzy nie odnieśli żadnych ran, są przesłuchiwani przez policję.

"Byli przewożeni jak w blaszanej puszce"

W niedzielę bułgarskie władze przekazały kolejne doniesienia o śmierci migrantów. Okazuje się, że mężczyźni przebywali w ciężarówce odizolowane odizolowani folią, część z nich miała zawroty głowy, a część nie żyje już w momencie przyjazdu służb. Jak dodał, ofiary zmarły z powodu braku tlenu w zamkniętej przestrzeni i trudności w oddychaniu.

Zostali wtłoczeni do ciężarówki i byli przewożeni jak w blaszanej puszce - opowiedział Sarafow.

"Umierali powoli i boleśnie"

Jak dodaje, "ofiary umierały powoli i boleśnie". - Ta sprawa pokazuje nie tylko skrajną bezduszność, ale również fakt, że migranci są postrzegani jedynie jako towar, które przewozi się z jednego miejsca w drugie, bez zastanawiania się, czy przeżyją, czy nie - zaznaczył prokurator.

34 migrantów przewieziono do szpitali. Wśród nich jest też pięcioro dzieci. Stan wszystkich poszkodowanych jest w tej chwili stabilny. Bułgarska prokuratura przekazała, że pięć osób usłyszało już zarzut handlu ludźmi i trafiły one do aresztu.

Jak podaje agencja Reutera, szóstej osobie zarzut przedstawiono zaocznie. Prokurator generalny Borysław Sarafow przekazał, że obecnie przebywa za granicą. Sprawca jest poszukiwany na podstawie europejskiego nakazu aresztowania.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi