Chwaliła się życiem w luksusach. 29-latka wpadła przy kontroli drogowej

81

29-letnia Danielle Stafford jest inżynierem i absolwentką University of Hull. W mediach społecznościowych chwaliła się swoim wystawnym życiem i drogimi torebkami. Niedawno kupiła także drugi dom. Okazało się, że od lat handlowała narkotykami. Wpadła przypadkiem, podczas kontroli drogowej.

Chwaliła się życiem w luksusach. 29-latka wpadła przy kontroli drogowej
Swoje luksusy finansowała z handlu narkotykami. (Facebook)

29-letnia Danielle Stafford z Hallgate w Cottingham jest inżynierem i ukończyła Uniwersytet w Hull. Poza pracą miała także drugie źródło utrzymania — handel narkotykami.

29-latka finansowała luksusy z handlu narkotykami

12 maja 2020 roku policja w Hull zauważyła srebrne audi, które znacząco przekraczało prędkość. Funkcjonariusze szybko ruszyli w pościg i zatrzymali auto na jednym z parkingów. Za kierownicą siedziała Danielle, od które można było wyczuć marihuanę. Kobieta, wiedząc, że nie uda jej się okłamać policjantów, oświadczyła, że ma przy sobie jointa.

Danielle wręczyła funkcjonariuszom sreberko, w którym znajdowała się niewielka ilość marihuany i jeden skręt. Policjanci podejrzewali jednak, że to nie wszystko i postanowili przeszukać samochód. Znaleźli torby z marihuaną o wartości 1308 funtów. 29-latka została zatrzymana i wszczęto postępowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Margaret o pracy z Viki Gabor: Nie podobało się jej to, co powiedziała jej mama

Od momentu zatrzymania telefon kobiety ciągle dzwonił. Znaleziono na nim nie tylko wiele nieodebranych połączeń, ale także kilkadziesiąt wiadomości dotyczących narkotyków i płatności. Technikom udało się odzyskać stare sms-y i wtedy okazało się, że Danielle jest zamieszana w handel narkotykami od co najmniej 2017 roku. Policja podejrzewa jednak, że proceder zaczął się jeszcze wcześniej.

W domu kobiety znaleziono 26 tys. funtów w gotówce i narkotyki o wartości 33 tys. funtów. Większość z substancji była poporcjowana i umieszczona w małych torebkach. Danielle zajmowała się dostarczaniem heroiny, kokainy, cracku i konopi indyjskich.

Stafford początkowo nie przyznała się do winy. Powiedziała, że nie wie nic o narkotykach i gotówce. Próbowała przekonać śledczych, że za wszystkim stoi chłopak z Liverpoolu, który "miał coś zostawić w jej domu". Później powiedziała, że chłopak poprosił ją, aby przewiozła dla niego torbę z marihuaną, co zgodziła się zrobić.

Później Stafford zmieniła swoją wersję wydarzeń i przyznała się do czterech zarzutów. Wyrok w jej sprawie jeszcze nie zapadł. Ponieważ nie była wcześniej karana, pozwolono na warunkowe zwolnienie za kaucją.

Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić