Tragiczne pożary w Turcji. Coraz więcej ofiar w prowincji Bursa
W pożarach w tureckiej prowincji Bursa zginęły cztery osoby - podaje Polska Agencja Prasowa. Strażacy walczą z ogniem, który zagraża zabudowaniom.
Najważniejsze informacje
- Pożary w prowincji Bursa pochłonęły życie czterech osób.
- Od początku lipca w Turcji zginęło łącznie 17 osób w wyniku pożarów.
- Ewakuowano ponad 3,5 tys. osób, a z ogniem walczy niemal 2 tys. strażaków.
W zachodniej Turcji, w prowincji Bursa, pożary lasów wybuchły w pobliżu miejscowości Orhaneli i Harmancik. Ogień strawił już ponad 3 tys. hektarów, a sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Strażacy nieustannie walczą z żywiołem, który zagraża pobliskim terenom zabudowanym.
W wyniku pożarów w Bursie zginęły cztery osoby, co zwiększa całkowitą liczbę ofiar w Turcji do 17. Wśród ofiar jest kierowca cysterny z wodą oraz dwóch pasażerów, którzy wspierali strażaków. Jeden ze strażaków zmarł na zawał serca podczas akcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Dzika loszka" oburza turystów. Nie rozumieją fenomenu
Minister rolnictwa i leśnictwa Turcji, Ibrahim Yumakli, poinformował, że z okolicy ewakuowano ponad 3,5 tys. osób. W akcji gaśniczej bierze udział niemal 2 tys. strażaków, wspieranych przez śmigłowce i samoloty gaśnicze.
Minister sprawiedliwości Yilmaz Tunc ogłosił, że prowadzone są dochodzenia w sprawie możliwych podpaleń.
W Bursie zatrzymano 30-letniego mężczyznę podejrzanego o podpalenie. W całym kraju wszczęto śledztwa w 33 prowincjach, zatrzymując 97 podejrzanych.
Walkę z pożarami utrudniają wysokie temperatury i suchy klimat.
Prowincja Bursa leży w północno-zachodniej Turcji. Stolicę regionu - miasto Bursa i Istambuł dzieli ok. 155 km.