Tragiczny finał żartu w Teksasie. 11-latek zastrzelony

W Teksasie w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego zdarzenia, w którym 11-letni chłopiec stracił życie podczas niewinnego żartu. Policja w Houston prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

.Tragiczny finał żartu w Teksasie. 11-latek zastrzelony
Źródło zdjęć: © Getty Images
Jakub Artych

W Houston, w stanie Teksas, doszło do dramatycznego zdarzenia, które miało być jedynie niewinnym żartem. 11-letni chłopiec, naśladując popularne na TikToku wyzwania, dzwonił do drzwi domów i uciekał. Niestety, ten niewinny wybryk zakończył się tragicznie.

TikTok, platforma pełna krótkich, często kreatywnych filmików, stała się przestrzenią, gdzie młodzi użytkownicy próbują różnorodnych wyzwań. Niektóre z nich mają charakter zabawny i nieszkodliwy, inne jednak mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Jednym z takich trendów jest tzw. "ding-dong ditch" – dzwonienie do drzwi i uciekanie przed właścicielami domów.

Jak podaje "Bild, według informacji przekazanych przez policję, 11-letni chłopiec dzwonił do kilku domów na jednej z dzielnic Houston.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod Tatrami sypią się mandaty. "Jest z tym problem"

Niestety, jeden z mieszkańców, przestraszony i zirytowany tym zachowaniem, wyszedł na zewnątrz z zamiarem konfrontacji. W wyniku nieprzewidzianych wydarzeń doszło do tragicznego zdarzenia, w którym dziecko straciło życie.

Obecnie nie wiadomo, kto oddał strzały, a śledztwo w tej sprawie jest w toku. Policja nie dokonała jeszcze żadnych aresztowań.

Eksperci od bezpieczeństwa zwracają uwagę na rosnącą odpowiedzialność rodziców i opiekunów w kontrolowaniu aktywności dzieci w internecie oraz tłumaczeniu, że nie wszystkie trendy są bezpieczne i odpowiednie do naśladowania.

Kolejny przypadek w USA

To nie pierwszy raz, gdy niewinny żart kończy się tragedią. W 2020 r. w Kalifornii, po podobnym incydencie, Anurag Chandra ścigał grupę nastolatków, którzy dzwonili do jego drzwi. W wyniku pościgu zginęło trzech z sześciu młodych ludzi, a Chandra został skazany na dożywocie za potrójne morderstwo.

W maju tego roku w Wirginii doszło do kolejnego tragicznego zdarzenia. Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo 18-latka, który próbował nagrać żart na TikToku.

Te przypadki pokazują, jak niebezpieczne mogą być pozornie niewinne żarty, które w niektórych sytuacjach prowadzą do nieodwracalnych konsekwencji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"