Trump napisał list do Kim Dzon Una. Dyplomaci odmówili jego przekazania

Dyplomaci Korei Północnej "bezceremonialnie" odrzucili próby przekazania listu od Donalda Trumpa do Kim Dzong Una — informuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na doniesienia zagranicznych mediów.

Donald Trump, Kim Dzong UnDonald Trump, Kim Dzong Un
Źródło zdjęć: © Getty Images | pak7130
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Dyplomaci Korei Północnej odrzucili list od Donalda Trumpa.
  • Próby przekazania listu miały miejsce w siedzibie ONZ w Nowym Jorku.
  • Relacje między USA a Koreą Północną pozostają napięte.

Według informacji ujawnionych przez NK News, dyplomaci Korei Północnej w siedzibie ONZ w Nowym Jorku odrzucili próby przekazania listu od prezydenta USA, Donalda Trumpa, do Kim Dzong Una. Nie jest jasne, kiedy dokładnie miały miejsce te próby, ale sytuacja ta podkreśla trudności w relacjach między oboma krajami. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt, zapytana o te doniesienia, przekonywała, że "prezydent pozostaje otwarty na korespondencję z Kim Dzong Unem".

Donald Trump podczas swojej pierwszej kadencji trzykrotnie spotkał się z Kim Dzong Unem. Spotkania te odbyły się w Singapurze, Hanoi oraz w Strefie Zdemilitaryzowanej. Pomimo wymiany listów, które Trump określił jako "piękne", nie udało się osiągnąć znaczącego postępu w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Ostatnie rozmowy robocze w Sztokholmie w październiku 2019 r. zakończyły się fiaskiem.

Analitycy podkreślają, że wznowienie dialogu między USA a Koreą Północną będzie teraz znacznie trudniejsze. Od czasu ostatnich spotkań Korea Północna znacznie rozbudowała swój program nuklearny i rakietowy. Dodatkowo reżim w Pjongjangu zacieśnił relacje z Rosją, wspierając ją w wojnie z Ukrainą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oficer alarmuje. "Zarzewie III wojny światowej"

Kim Dzong Un wspiera Rosję

W niedawnej wiadomości do Władimira Putina, Kim Dzong Un zadeklarował, że jego kraj "zawsze będzie stał po stronie Moskwy". To jeden z powodów, dla których nawiązanie relacji między USA a Koreą Północną może być wyjątkowo trudne. Kolejnym jest znacznie bardziej znacznie bardziej rozbudowany program nuklearny i rakietowy reżimu Una.

Obecna sytuacja wskazuje na to, że relacje między USA a Koreą Północną pozostaną w zawieszeniu. Próby nawiązania dialogu mogą być utrudnione przez zmieniające się sojusze i rosnące napięcia geopolityczne. Przyszłość tych relacji pozostaje niepewna.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2