Trwa pościg za Tadeuszem D. Jest apel. Leśnicy: nie wchodźcie do lasu
Trwa wielka obława w Beskidzie Wyspowym. Policja poszukuje 57-letniego Tadeusza D., podejrzanego o zabójstwo córki i zięcia. W akcję zaangażowano ponad 500 funkcjonariuszy, śmigłowce, drony i psy tropiące. Służby apelują: omijajcie lasy i stosujcie się do poleceń.
Trwa szeroko zakrojona obława w rejonie Beskidu Wyspowego (woj. małopolskie). Poszukiwany jest 57-letni Tadeusz D., podejrzany o brutalne zabójstwo swojej córki i zięcia. Jak poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie, działania służb prowadzone są w trudnym terenie leśnym i mają charakter priorytetowy.
W poszukiwania sprawcy zabójstwa dwóch osób zaangażowanych jest ponad 500 funkcjonariuszy Policji – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężna obława CBŚP. "Jedna z największych akcji w historii"
W działaniach biorą udział m.in. policyjni kontrterroryści, oddziały prewencji, Centralne Biuro Śledcze Policji oraz specjaliści z Komendy Głównej. Na miejscu operują także dwa śmigłowce: Black Hawk i Bell-407, a teren przeczesywany jest z użyciem dronów oraz psów tropiących i bojowych.
Zabójstwo, które wstrząsnęło regionem
Do tragedii doszło w ubiegłym tygodniu w jednej z miejscowości powiatu limanowskiego. Z ustaleń śledczych wynika, że Tadeusz D. miał oddać strzały do swojej córki i jej męża, po czym zbiegł do pobliskich lasów. Ciała ofiar odnaleziono w ich domu. Mężczyzna jest uzbrojony i uznawany za bardzo niebezpiecznego.
Nie wchodźcie do lasu – apel służb
Nadleśnictwo Stary Sącz, powołując się na komunikat RDLP w Krakowie, opublikowało pilny apel do mieszkańców oraz turystów.
W związku z trwającą akcją poszukiwawczą informujemy, że działania służb są prowadzone w trudnym terenie leśnym. Prosimy o unikanie wstępu do lasów w rejonie Starej Wsi oraz stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy – zaznaczają leśnicy.
W regionie wprowadzono blokady drogowe, dodatkowe patrole i wzmożone kontrole. Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności, informowanie służb o każdym podejrzanym zachowaniu i niepodejmowanie prób zatrzymania mężczyzny na własną rękę.
Akcja trwa całą dobę
Obława prowadzona jest bez przerwy – także nocą, mimo trudnych warunków pogodowych i górzystego terenu. W działania włączyła się również Straż Graniczna i Państwowa Straż Pożarna.
Dziękujemy mieszkańcom i turystom za zrozumienie i współpracę – podkreślają przedstawiciele Lasów Państwowych.
Policja zaznacza, że każdy sygnał może być istotny i pomóc w ujęciu niebezpiecznego przestępcy. Tadeusz D. nadal pozostaje na wolności. Śledczy nie wykluczają, że mógł zaplanować swoją ucieczkę z dużym wyprzedzeniem. To jedna z największych akcji poszukiwawczych w Małopolsce w ostatnich latach.